GMINA RADKÓW - W oczekiwaniu na kolejowe ożywienie turystyczne
Napisano dnia: 2025-03-10 16:22:24

(Inf. wł.). Stacja kolejowa w Ścinawce Średniej w minionych latach przeszła bardzo kosztowną modernizację. Choć była nastawiona na zwiększenie jej przydatności towarowej, jeśli chodzi o przewozy surowców skalnych, to nie zapomniano o podstawowym przygotowaniu tego miejsca do mogącego się wzmóc ruchu pasażerskiego. Polskie Koleje Państwowe jakby awansem wyszły naprzeciw planom samorządów wojewódzkiego i gminnego, które stawiają na ożywienie ruchu turystycznego w tej części ziemi kłodzkiej m.in. przy udziale pojazdów szynowych.
.jpg)
Stacja kolejowa w Ścinawce Średniej, gdzie krzyżują się drogi w czterech kierunkach
Pod koniec lat 90 poprzedniego stulecia rozebrano tory na odcinku linii kolejowej nr 327 pomiędzy Ścinawką Średnią i Radkowem. Likwidację tego szlaku właściciel argumentował ekonomiczną nieopłacalnością, wskazując na zmniejszającą się ilość przewozów osobowych. Dzisiaj, kiedy z roku na rok rozkręca się ruch turystyczny, choćby w obrębie Parku Narodowego Gór Stołowych, w strategii rozwoju Dolnego Śląska ujęto konieczność odtworzenia całej linii kolejowej nr 318 od Bielawy Zachodniej do Srebrnej Góry i nr 327, od Srebrnej Góry do Radkowa. Z tą myślą samorząd województwa m.in. przejął odcinek ze Ścinawki Średniej do Radkowa.
.jpg)
W tym miejscu PKP zdemontowały wiekowy wiadukt
Burmistrz Radkowa Jan Bednarczyk od wielu lat wskazywał na zasadność przybliżenia tego podstołowogórskiego miasteczka do stacji w Ścinawce Średniej. Jego zdaniem PKP pospieszyły się z demontażem żelaznego odcinka, stąd jego śmiała koncepcja wykorzystania go na ścieżkę rowerową. To nią bicyklowi turyści mieli ze stacji przyjeżdżać do Radkowa i ruszać w kierunku Szczelińca Wielkiego oraz odwrotnie. Niestety, nie udało się przekonać do tego pomysłu kolei, która poszła dalej z "rozbrojeniem" linii, uszczuplając ją np. o wiadukt nad drogą wojewódzką w Ścinawce.
W ramach niedawnej inwestycji wykonano tzw. radkowską bocznicę
Teraz, gdy województwo dolnośląskie wydaje coraz więcej pieniędzy na zapewnienie połączenia kolejowego z Wrocławia przez Srebrną Górę do Radkowa, J. Bednarczyk przekonuje do tego, aby przyspieszyć odtworzenie torowiska od Ścinawki Średniej do Radkowa. Dzięki temu możliwe stanie się szybsze powiązanie stolicy Dolnego Śląska z Górami Stołowymi, przez Ziębice i Kłodzko, z wykorzystaniem linii nr 296.
.jpg)
Wiele milionów złotych przeznaczono na unowocześnienie infrastruktury, w tym pasażerskiej
Marszałek Dolnego Śląska Paweł Gancarz, biorąc pod uwagę m.in. unowocześnioną stację w Ścinawce, stał się zwolennikiem tego, by była ona ponownie początkiem i końcem niegdysiejszej linii nr 372 prowadzącej do granicy z Czechami w Tłumaczowie, i dalej do Broumova.
.jpg)
Ten tor, prowadzący ku granicy, służy przewozom towarowym
.jpg)
A tą trasą mają pojechać pociągi do Radkowa
- O tyle byłoby łatwiej, że torowisko w znacznej części zostało odbudowane przez prywatnego inwestora. Przedmiotem analizy pozostaje to, czy dałoby się je wykorzystać z tzw. marszu dla ruchu pasażerskiego, mimo że tam odbywa się ruch towarowy - mówi P. Gancarz: - Z czeskim krajem hradeckim, z hetmanem Martinem Červíčkiem ustaliliśmy, że pochylamy się nad tym, jeśli chodzi o studium wykonalności, w ogóle o dokumentację. Ten szlak świetnie wpisuje się w utworzenie kolejowej linii turystycznej wokół Gór Stołowych...
Niestety, w fatalnym stanie pozostaje most przy granicy w Tłumaczowie
Kolejowe ożywienie zachodniej części ziemi kłodzkiej, ze zdecydowanie lepszym wykorzystaniem stacji w Ścinawce Średniej, może skutkować jeszcze większym napływem turystów, których w r. 2024 było tutaj ponad 1,5 mln. Z myślą o tym gmina Radków - o czym już pisaliśmy - przejęła w swoje władanie stację w miasteczku z myślą o urządzeniu na niej centrum przesiadkowego. Nie tylko włodarz gminy i marszałek są przekonani, że postawienie na przewozy kolejowe odciąży drogi, co i nieco rozrusza sferę hotelarską i gastronomiczną.
(bwb)
Komentarze:

Poniedziałek, 2025-03-10 19:25
analiza
Te połączania nie mają uzasadniania ekonomicznego, raczej tylko sentymentalne. Róbcie szybką kolej Kłodzko - Wrocław, Wałbrzych - Wrocław, tak jak to robią na zachodzie. Połączanie Radków - Wrocław, czy Radków - Kłodzo będzie tylko sezonowe. Nie ma to sensu. Samorządy wydają nie swoje pieniądze, nie muszą myśleć ekonomią, burmistrzowie robią sobie kampanię, stawiają pomniki. Zachęcam do głębszej analizy i podejmowania decyzji na podstawie analiz a nie emocji i sentymentu do czasów minionych jak to "ciufcią można było wszedzie dojechać".

Poniedziałek, 2025-03-10 17:30
PRIORYTETEM powinno być odbudowanie krótkiego odcinka torów między Ścinawką Średnią i Radkowem co umożliwi SZYBKIE- bezpośrednie połączenie WROCŁAWIA i RADKOWA przez Strzelin , Ziębice , Kamieniec Ząbkowicki , KŁODZKO do RADKOWA. W następnej kolejności w porozumieniu z Czechami przywrócenie linii kolejowej od Ścinawki Średniej do TŁUMACZOWA , co umożliwi kursowanie pociągów od Międzylesia i Stronia Śląskiego i dalej przez Kłodzko , Tłumaczów , Broumov , Mieroszów aż po Jelenią Górę. W ostatniej kolejności można rozważać połączenie między Srebrną Górą i Ścinawką Średnią.
Dodaj komentarz