MIĘDZYLESIE - Prezentacje przedświąteczne z dziesiątkami artystów
Napisano dnia: 2025-04-11 18:12:36

(Inf. wł.). I w przygranicznym miasteczku podkreślono, że do Świąt Wielkanocnych jest coraz bliżej. Uczyniono to w piątkowe popołudnie, w budynku Samorządowej Szkoły Podstawowej, gdzie przez dwie godziny był czas na rękodzielnicze oraz artystyczne prezentacje w ramach jarmarku. W tym czasie z propozycji skorzystało naprawdę sporo osób.
.jpg)
Już tradycją w gminie Międzylesie pozostają przedwielkanocne imprezy o charakterze folklorystycznym. Są do nich przypisane takie wyróżniki, jak: barwa, zapach i smak, a dodatkowo także dźwięk. Dało się z nimi spotkać na każdym kroku - przy stołach świątecznych i kramach z wytworami rąk, na szkolnej estradzie.
- Staramy się, aby jak najszerszemu gronu społeczeństwa przedstawić obyczaje związane z Wielkanocą, których jest w naszej gminie tyle, ile kultur do niej trafiło po zakończeniu drugiej wojny - mówi burmistrz Tomasz Korczak: - Cieszy to, że te tradycje są przekazywane z pokolenia na pokolenie, że mamy do czynienia z czymś, co przecież już mogło zaniknąć...
Włodarz gminy razem z przewodniczącą Rady Miejskiej Międzylesia Danutą Kałużną i wicestarostą kłodzkim Piotrem Marchewką podkreślili swoją obecnością ważność tego wydarzenia. Nie zabrakło na nim gości z pobliskich Kralików - partnerskiego miasta z Czech.
- Wszystkie udekorowane i wystrojone stoły są raczej do siebie podobne, ale na naszym wszystko, co widać jest własnoręcznie zrobione. Wędliny i pasztety są nasze, podobnie jest z galaretami, wyrobami z drobiu i ciastami. Poświęciłyśmy dwa dni na przygotowanie tego zestawu i raz jeszcze potwierdziło się, że w zespole idzie o wiele szybciej i zręczniej - zauważa Jolanta Sawicka z Goworowa.
Panie z sołectwa Lesica zapewniały, że ich prezentacja była podkręcona zapachem lasu. Wioska jest ukryta głęboko wśród Gór Bystrzyckich, więc łatwiej mieszkańcom o pozyskanie jego darów. A te zaznaczyły się w niektórych produktach przywiezionych na jarmark, wykonanych na bazie oryginalnych przepisów pochodzących od mam, babć a nawet prababci. Według nich przygotowano indyka pieczonego z czosnkiem niedźwiedzim, do tego owiniętego boczkiem, czy pieczoną karkówkę w kapuście. Między nimi i kolejnymi produktami znalazło się miejsce dla mazurka z orzechami i ze śliwkowym nadzieniem. Na sam widok tego wszystkie ślinka ciekła, potęgując się za sprawą unoszącego się zapachu.
Trzeba podkreślić duże zaangażowanie w to wydarzenie ze strony społeczności uczniowskiej obu szkół w gminie, ośrodka kultury, urzędu burmistrza i in. Umiejętne rozpisanie ról nie po raz pierwszy czyni międzyleski jarmark jak najbardziej udanym.
(bwb)
FOTOMIGAWKI WYDARZENIA
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz