STOSZOWICE - Rowy posłużą przez kolejne lata

(Inf. wł.). Ubiegłoroczna powódź potwierdziła, że przyczyną utworzenia się wielu rozlewisk były niedrożne rowy przydrożne lub śródpolne. Zarośnięte, zawalone ziemią, z uszkodzonymi przepustami nie spełniały swojej funkcji, stąd doszło do podtopień budynków, upraw i terenów służących wszystkim.
 

Samorząd lokalny poczynił starania w różnych instytucjach o przyznanie gminie funduszy, dzięki którym podołałaby zadaniom. I tak z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego do Stoszowic trafiła dotacja w wysokości 40 tys. zł. Tym samym w Budzowie zmodernizowano rów, wydając na to niemal 70 tys. zł.

Natomiast w Przedborowej i Rudnicy, przy wsparciu pieniędzy rządowych, Gminna Spółka Wodna oczyściła rowy i 4 przepusty, do tego konserwując je tam, gdzie była tego potrzeba. Poszło na to niemal 97 tys. zł.    
 

 
Wójtka Katarzyna Ruszkowska też przywołuje wsparcie od powiatu ząbkowickiego. Jego dotacja pozwoliła przeprowadzić konserwację rowu melioracyjnego na 120-metrowym odcinku w Budzowie.

Oczywiście w dalszym ciągu gmina poszukuje pieniędzy na tak ważne roboty, bo choćby jako rolnicza ma jeszcze sporo do wykonania.
 

Foto gmina Stoszowice