BARDO – Okolice rzeki odzyskują blask po powodzi

(Inf. wł.). Kilkudziesięciu wolontariuszy, worki na śmieci, gorąca herbata i wspólny cel - przywrócenie naturalnego piękna krajobrazu Nysy Kłodzkiej. W „mieście cudów” odbyła się kolejna akcja sprzątania rzeki, zorganizowana przez gminę Bardo przy wsparciu Centrum Kultury i Biblioteki oraz firmy SKI-RAFT.

Akcja miała na celu uporządkowanie brzegów rzeki po ubiegłorocznej powodzi, która zaznaczyła swoją obecność na terenach położonych w pobliżu koryta Nysy Kłodzkiej. Organizatorzy zapewnili uczestnikom nie tylko niezbędne wyposażenie do zbierania śmieci, ale także ciepłe napoje i posiłek przy ognisku.
 

– Akcja sprzątania rzeki jest od parunastu lat organizowana przez urząd i firmy pontonowe. No a teraz - wiadomo, po powodzi - to jest zdecydowanie bardziej potrzebna. No i co? No trzeba posprzątać. Trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i sprzątać – mówi burmistrzyni Marta Ptasińska, dodając, że celem działań jest nie tylko wsparcie instytucji Wód Polskich, ale przede wszystkim  mieszkańców, którzy czerpią korzyści z turystyki pontonowej. 
 

W akcji uczestniczyli mieszkańcy Barda a także wolontariusze z sąsiednich miejscowości m.in. Ząbkowic Śląskich, Braszowic i Stolca. Obecność licznych uczestników i sprawna organizacja pozwoliły na zebranie dużej ilości małych i średnich odpadów zalegających w okolicy przybrzeżnych terenów zielonych.
 

Firmą odpowiedzialną m.in. za ciepłe posiłki przy ognisku była SKI-RAFT, znana z organizacji spływów pontonowych i kajakowych po Nysie Kłodzkiej. Bezpieczeństwo i przygotowanie rzeki do sezonu potwierdził w rozmowie z nami pracownik tej firmy Jakub Balawender: - Zawsze sprawdzamy, czy jest bezpiecznie, czy da się spływać zanim w ogóle zapraszamy turystów. Zazwyczaj taki spływ próbny przeprowadzamy jeszcze pod koniec lutego. W tym roku - po raz kolejny - miałem przyjemność uczestniczyć w takim spływie, tak że jeszcze przed marcem, końcówką lutego płynęliśmy kajakami i sprawdzaliśmy wszystkie newralgiczne miejsca – wyjaśnił.
 

J. Balawender zapewnia, że obecnie Przełom Bardzki jest gotowy na przyjęcie turystów, mimo obniżonego poziomu wody: - Teraz można śmiało płynąć. Nie ma z tym najmniejszego problemu, żeby przepłynąć cały odcinek Przełomu Bardzkiego, do miejscowości Bardo.
 

Sprzątanie rzeki nie zakończy się na tej akcji. W piątek, 11 kwietnia w Bardzie pojawi się organizacja Polska Górą z grupą około 70 wolontariuszy, którzy kontynuować będą prace porządkowe. Celem lokalnych władz i partnerów jest pełne oczyszczenie rzeki i jej otoczenia przed intensywnym sezonem turystycznym.
 

– Cały czas staramy się doprowadzić Przełom Bardzki do czystości, do świetności jeszcze przed startem sezonu – podkreślił przedstawiciel SKI-RAFT, który zaznaczył, że część położona na terenie gminy Kłodzko jest już wysprzątana w stu procentach.
 

Jak dowiedzieliśy się od burmistrzyni M. Ptasińskiej, do tej pory z gminy Bardo wywieziono już ponad 7 tys. ton śmieci popowodziowych, a w związku z nadejściem wiosny i kontynuowaniem prac remontowych ta ilość ulegnie zwiększeniu.