Między różańskim mazurkiem a wielkanocną palmą
Napisano dnia: 2024-03-23 19:55:47
GRODZISZCZE - gm. Stoszowice (inf. wł.). Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Różanej Milena Bizoń nie bez dumy mówi, że ciasta, które wraz z koleżankami ostatnio upiekły, wyszły nad wyraz rewelacyjnie. I to do tego stopnia, że postanowiły nimi podzielić się z mieszkańcami sąsiednich wsi. A że była ku temu okazja, to skrzętnie z niej skorzystały...
- Tak, na "Pokaz Tradycji Wielkanocnych" w Grodziszczu między innymi przywiozłyśmy mazurka z konfiturą i malinami oraz różą. To taki nasz wymysł, któremu nadałyśmy smaku i barwy. W ogóle to chętnie korzystamy z receptur pozostawionych przez nasze babcie i mamy, ale coraz częściej sięgamy po własne przepisy. Jesteśmy młodym kołem gospodyń, grupującym młode osoby, stąd takie bardziej nowoczesne podejście do tego, co pokazujemy na naszym stole świątecznym. Nie ukrywam, że podczas spotkań w KGW-u bardziej zżywamy się z sobą, otwieramy na inne osoby, które też angażują się w wykonanie wielu pomysłów. Zależy nam na tym, aby Różana miała swoją markę nie tylko przy okazji Wielkanocy - podkreśla M. Bizoń.
Sołtys Grodziszcza Piotr Sawicki jak najbardziej jest za tego typu imprezami. Dlaczego? - Bo to jest kultywowanie tradycji, pielęgnowanie obyczajów. Możemy spotkać się w większym gronie, podzielić doświadczeniami np. przy rozwiązywaniu jakiegoś problemu. Ten dzisiejszy jarmark jest pierwszym na skalę gminną w historii naszej wsi, nie licząc balu seniora przed dwoma laty, co jednak miało inny charakter. Teraz są i prezentacje, i konkursy na najładniejszą pisankę, najbardziej kuszący mazurek, ozdobną palmę i potrawę wielkanocną. Jak widać, jury chodzi o stołu do stołu, smakuje, dotyka, ocenia... KGW z Grodziszcza również solidnie się przygotowano do tego jarmarku, a oprawę muzyczną zapewnią "Macieje" z Ostroszowic i "Borowianki" z Przedborowej. Zaś jutro Niedziela Palmowa, więc palma o wysokości 2,3 metra wieczorem trafi przed ołtarz w kościele. Kiedyś robiliśmy sześciometrowe, ale chcąc sprostać roli gospodarza imprezy musieliśmy mierzyć zamiary na siły.
- Słabość do robienia palm wzięłyśmy od naszych babć, które wiły je od dawien dawna. Nasza najstarsza mieszkanka, pani Janina, która ma 92 lata, i najmłodsza członkini KGW 11-letnia Karolinka także wiją palmy. Wykorzystujemy zasuszone z zeszłego roku zboże, len, kwiaty maku, lawendy, bukszpan i suszki. Dlatego wychodzą nam najładniejsze palmy, zresztą palma żdanowska zawsze jest najpiękniejsza i najwyższa. Do naszego kościółka przygotowałyśmy mierzącą około 5 metrów wysokości, tutaj prezentujemy mniejszą - słyszymy od sołtyski Żdanowa Haliny Bocan.
Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Srebrnej Górze Daniel Jabłoński z satysfakcją podkreśla, że na 11 sołectw w gminie stoszowickiej aktywny udział w jarmark bierze 9 z nich. - To naprawdę świetna frekwencja i lepsza od poprzedniej na podobnej imprezie w Stoszowicach, gdzie było sześć sołectw. Jak widać, impreza przyjęła się i zwraca uwagę bogactwem; prosiłem, by stoły były skromniej zastawione, a tu widać rozmach. Są w stanie ugościć nawet 150 osób. Już myślimy o przyszłorocznej prezentacji wielkanocnej, która odbędzie się w innym sołectwie.
Ta mająca też charakter integracyjny impreza, podkreślona obecnością podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Pawła Gancarza - do niedawna wójta Stoszowic, wójtki Katarzyny Ruszkowskiej i przewodniczącego Rady Gminy Stoszowice Marcina Józefiaka, przyniosła rozstrzygnięcia konkursowe.
(bwb)
FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz