POWIAT KŁODZKI - Ogrom popowodziowych robót drogowych do wykonania
Napisano dnia: 2025-08-16 14:18:04

(Inf. wł.). Szkody powstałe w majątku powiatu kłodzkiego w wyniku powodzi we wrześniu 2024 r. zdecydowały o przyznaniu tej jednostce samorządowej dotacji państwowej w kwocie 50 mln zł. Z tej puli pieniędzy w pierwszej kolejności pojawiły się wydatki związane z infrastrukturą drogową.
.jpg)
Jak informuje wicestarosta kłodzki Piotr Marchewka - to głównie z tego źródła pokrywa się wiele inwestycji i remontów. Osobnym wsparciem są natomiast dotacje celowe otrzymywane z budżetu centralnego.
- Dla przypomnienia: odnotowaliśmy ponad 150 km uszkodzonych dróg powiatowych, które zostały ujęte w 50 osobnych zadań. Do tego doszło 15 zniszczonych mostów, w tym 4 całkowicie zerwane, przy tym okresowo zastąpione przeprawami tymczasowymi, poza Starą Morawą. To wymaga opracowania łącznie 20 dokumentacji technicznych - komunikuje rozmówca DKL24.PL: - Z dotacji, które otrzymaliśmy, środki dotyczą odbudowy mostu w Kłodzku, w ciągu ul. Kościuszki, kosztem około 10 mln zł. To także odbudowa skarpy w Długopolu-Zdroju, na rozjeździe dróg do Ponikwy i Poręby, oszacowana na około 1 mln zł...
W wyniku ogłoszonego przetargu na wyłonienie wykonawcy, blisko 4 mln zł trzeba będzie wydać na przywrócenie mostu w Starej Morawie. W przyszłym tygodniu dojdzie do podpisania umowy z firmą oraz z inną, która zajmie się przebudową odcinka drogi pomiędzy Młynowem i Ścinawicą; to zadanie oszacowano na 8 mln zł.
.jpg)
- Niedawno otrzymaliśmy 13 mln zł od państwa na remont 5-kilometrowego odcinka drogi pomiędzy Ponikwą i Wyszkami. W związku z tym we wrześniu br. ogłosimy przetarg, by wyłonić wykonawcę. Poza tym czekamy jeszcze na domknięcie dwóch zadań, tj. remontu drogi ze Starej Morawy do Kletna; jesteśmy po drugim przetargu, wartość przedsięwzięcia to 20 mln zł, zamiast 10 mln zł pierwotnie podawanych. Okazało się, że korpus drogi jest bardzo poważnie uszkodzony, podobnie jest w przypadku nadbrzeży, stąd korekta zgłoszona do Ministerstwa Finansów w celu zapewnienia finansowania - informuje wicestarosta P. Marchewka: - To zadanie ma zostać wykonane w ciągu dwóch lat, podobnie jak wcześniej wymienione. Jeszcze zgłosiliśmy konieczność wyremontowania ponad 3,7 km drogi prowadzącej przez Stary Waliszów, którą mocno wezbrany potok poprzerywał w kilku miejscach. Jesteśmy gotowi do tego zadania, więc wystąpiliśmy o przyznanie dotacji państwowej. Jak tylko pojawią się pieniądze, w miarę szybko postaramy się przystąpić do robót.
Ze wspomnianej puli 50 mln zł otrzymanych zaraz po powodzi, powiat finansuje remonty mostów i murów oporowych, które uległy zniszczeniu w mniejszym stopniu. Takie prace są prowadzone w: Podzamku, Wojciechowicach, Międzygórzu, Długopolu Górnym, Młotach, Domaszkowie, Ludwikowicach Kłodzkich.
Ponad 2 mln zł wydano na wykonanie tzw. nakładek na nawierzchniach dróg, gdzie wcześniej tymczasowo zastosowano kruszywo, aby zapewnić ich przejezdność. Tak stało się m.in. pomiędzy Bielicami i Stroniem Śląskim, w Żelaźnie, Jodłowie, Starym Waliszowie i in.
.jpg)
- Dostaliśmy dofinansowanie z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych na remont drogi w Skrzynce, w kierunku Droszkowa. Właśnie ogłosiliśmy przetarg. W tej wsi jakiś czas temu przebudowie poddano 1 km, teraz wypadnie 1,2 km - zauważa mój rozmówca: - Osobnym tematem jest droga ze Skrzynki do Trzebieszowic też zgłoszona w ramach strat powodziowych. Wobec niej jest przygotowywana dokumentacja kosztorysowa.
Ważnym elementem na tym obszarze zadań pozostaje współpraca z nadleśnictwami. Między innymi z Nadleśnictwem Lądek-Zdrój i gminą Lądek-Zdrój powiat kłodzki będzie kontynuował przebudowę drogi w Wójtówce. Z Nadleśnictwem "Zdroje" w Szczytnej i gminą Szczytna już odbudowano kolejny odcinek drogi powiatowej w Batorowie. Natomiast z Nadleśnictwem Międzylesie i gminą Międzylesie, przy wsparciu środkami transgranicznymi, czyni się przebudowę drogi na odcinku: Roztoki - Gajnik - Michałowice - Goworów - Szklarnia.
- Wykonujemy także zadania, na które środki jeszcze uzyskaliśmy z "Polskiego Ładu". Dzieje się to na terenie gminy wiejskiej Nowa Ruda, gdzie trwa przebudowa drogi z Dzikowca do Koszyna oraz drogi w Przygórzu. Wartość całego zadania to blisko 10 mln zł. Z tego samego programu kończymy przebudowę ulicy Nadbrzeżnej w Bystrzycy Kłodzkiej kosztem 3 mln zł - wymienia wicestarosta: - Nie jest tak, że wszystko przebiega tak, jakbyśmy to sobie zaplanowali. Są problemy w Lądku-Zdroju w odniesieniu do odbudowy mostu w ciągu drogi powiatowej. Pierwotnie założyliśmy, że do zimy zrobimy dokumentację i zgłosimy zadanie do wykonania na rok 2026. W międzyczasie pojawił się pomysł ze strony przedstawicieli władz państwowych, aby nie czekać na samą odbudowę tylko podzielić zadanie na osobne części. Oszacowaliśmy, że rozbiórka przęsła blokujące przepływ wody w rzece to wydatek rzędu 1 mln zł. Otrzymaliśmy z ministerstwa dotację, ogłosiliśmy przetarg, by usunąć to przęsło. Trzy oferty, które wpłynęły, były w granicach 800 - 900 tys. zł, a jedna wskazała na niecałe 300 tys. zł. Zauważę, że jeżeli są oferty w przetargu poniżej progu 70 proc. kosztorysu inwestorskiego, ocenia się jako nisko rażące cenowo. Wówczas potencjalny wykonawca musi zagwarantować wykonawstwo robót. I tak było w przypadku podmiotu, który zaoferował najniższą cenę. Stąd decyzja o powierzeniu jemu przedsięwzięcia. W tej sytuacji inny oferent zaskarżył decyzję powiatu do Krajowej Izby Odwoławczej. Stąd czasowe zawieszenie zadania w oczekiwaniu na rozstrzygnięcie. Na początku sierpnia do KIO złożyliśmy prośbę, aby zdjęto ów zakaz inwestowania i uchylono zakaz zawarcia umowy. Przedstawiono argumentację adekwatną do sytuacji popowodziowej Lądka-Zdroju i roli przeprawy nad Białą Lądecką w życiu miasta. Jeśli KIO w miarę szybko przychyli się do wniosku powiatu kłodzkiego, to do zimy rozbiórka przęsła jest realna.
.jpg)
Sama odbudowa mostu w ciągu ul. Kościuszki, wraz z drogami dojazdowymi od strony ulic Ostrowicza i Ogrodowej, jest w fazie projektowania. Teraz do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia sfinansowania wyzwania. Albo uda się pozyskać pieniądze w kwocie 17 mln zł z Funduszu Solidarności, co będzie wiadome jesienią, albo trzeba będzie ich poszukać w budżecie państwa, tak by w roku 2026 ruszyły roboty. Na przyszły rok władze powiatu kłodzkiego przymierzyły się z odbudową mostów w: Krosnowicach, Wilkanowie, Ołdrzychowicach Kłodzkich, Radochowie i Młynowcu. Wobec tych przepraw trwają opracowania dokumentacyjne.
Bogusław Bieńkowski
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz