RADKÓW - Na jednostki OSP zawsze można liczyć
Napisano dnia: 2025-07-24 18:29:35

(Inf. wł.). Bardzo intensywnie wykorzystano pojazdy i sprzęt, będące w dyspozycji jednostek ochotniczych straży pożarnych w gminie radkowskiej, zarówno podczas powodzi jak i po jej ustąpieniu we wrześniu 2024 r. Zespoły druhen i druhów były obecne wszędzie tam, gdzie okazała się niezbędną ich pomoc...
- W ocenie administracji rządowej wypadamy tak, jakby u nas powodzi nie było, a choćby ilość interwencji ze strony OSP mówi zupełnie coś innego - zauważa burmistrz Jan Bednarczyk: - Ścinawka i jej niektóre górskie dopływy narobiły sporego bałaganu, z którym przyszło zmierzyć się naszym jednostkom. Ich utrzymanie rocznie kosztuje gminę około 1 mln zł. Mamy sześć OSP, w tym trzy wpisane do Krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Są doskonale wyposażone i wyszkolone. Dbamy o ich mobilność, bo są tego warte. Póki co OSP w Ratnie Dolnym czeka na dostawę samochodu, stąd nowo postawiony garaż. Lekki pojazd już mamy przyznany w ramach środków transgranicznych...
Na teraz około setka druhen i druhów w całej gminie pozostaje w ciągłej dyspozycji i spieszy na ratunek, gdy tylko pojawi się taka potrzeba. Doceniając ich poświęcenie, zwiększono stawkę godzinową za udział w akcjach. Tylko w roku 2024 w ogóle wypłacono około pół mln zł należności.
- Co cieszy, to fakt, że jednostki OSP same też starają się pozyskiwać pieniądze na zaplanowane wydatki. Są one zawsze przemyślane - dodaje włodarz gminy: - Najczęściej dotyczą podnoszenia sprawności i mobilności. Tym samym, choć ochotnicze, to wszystkie jednostki mają wysoką ocenę Komendy Powiatowej PSP w Kłodzku i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Rudzie.
- W ocenie administracji rządowej wypadamy tak, jakby u nas powodzi nie było, a choćby ilość interwencji ze strony OSP mówi zupełnie coś innego - zauważa burmistrz Jan Bednarczyk: - Ścinawka i jej niektóre górskie dopływy narobiły sporego bałaganu, z którym przyszło zmierzyć się naszym jednostkom. Ich utrzymanie rocznie kosztuje gminę około 1 mln zł. Mamy sześć OSP, w tym trzy wpisane do Krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego. Są doskonale wyposażone i wyszkolone. Dbamy o ich mobilność, bo są tego warte. Póki co OSP w Ratnie Dolnym czeka na dostawę samochodu, stąd nowo postawiony garaż. Lekki pojazd już mamy przyznany w ramach środków transgranicznych...
Na teraz około setka druhen i druhów w całej gminie pozostaje w ciągłej dyspozycji i spieszy na ratunek, gdy tylko pojawi się taka potrzeba. Doceniając ich poświęcenie, zwiększono stawkę godzinową za udział w akcjach. Tylko w roku 2024 w ogóle wypłacono około pół mln zł należności.
- Co cieszy, to fakt, że jednostki OSP same też starają się pozyskiwać pieniądze na zaplanowane wydatki. Są one zawsze przemyślane - dodaje włodarz gminy: - Najczęściej dotyczą podnoszenia sprawności i mobilności. Tym samym, choć ochotnicze, to wszystkie jednostki mają wysoką ocenę Komendy Powiatowej PSP w Kłodzku i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Rudzie.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz