POLANICA-ZDRÓJ - Z mapą i kompasem przez lasy uzdrowiska

(Inf. wł.). „Orientuj się” – pod takim hasłem w  sobotę, 12 bm.  odbył się pierwszy polanicki rajd na orientację. Na wybrane trasy wyruszyło 50 osób i pięć czworonogów. Impreza odbyła się w otoczeniu malowniczych lasów, a zakończyła wspólnym ogniskiem oraz atrakcjami przygotowanymi przez harcerzy z „Pszczelich Jednostek” – Hufca ZHP Ziemi Kłodzkiej.

 

 

Rajd „Orientuj się” to nowa propozycja w kalendarzu wydarzeń Polanicy-Zdroju. Uczestnicy, podzieleni na 17 patroli, mieli do wyboru trzy trasy o różnych poziomach trudności. Wydarzenie rozpoczęło się przy Teatrze Zdrojowym, gdzie odbierano pakiety startowe, a zakończyło przy Ośrodku Wypoczynkowym „Rzemieślnik”. Na mecie na uczestników czekało ognisko, poczęstunek oraz zabawy terenowe.
 

 

Organizatorami przedsięwzięcia byli Teatr Zdrojowy – Centrum Kultury i Promocji w Polanicy-Zdroju oraz geodeta Robert Runiewicz, który był pomysłodawcą rajdu.
 

– Robert przyszedł do nas właśnie z takim pomysłem. Pierwszy raz organizowaliśmy bieg na orientację podczas ubiegłorocznej imprezy ‘Na zdrowie!’. Ale wówczas ten bieg był jedną z wielu atrakcji, które proponowaliśmy uczestnikom tamtego wydarzenia. I ponieważ spotkał on się z szerokim aplauzem, stwierdziliśmy, że właśnie wiosną wystartujemy z nową imprezą – dowiedzieliśmy się od dyrektorki Tearu Zdrojowego Justyny Kuban.
 

 

Uczestnicy otrzymali mapę z oznaczonymi punktami kontrolnymi, które potwierdzano perforatorem. Każdy patrol mógł samodzielnie wybrać kolejność zaliczania punktów. Trasy różniły się długością i poziomem trudności, co umożliwiło udział zarówno doświadczonym piechurom, jak i rodzinom z dziećmi.
 

 

– Dziś przygotowaliśmy dla naszych uczestników trzy trasy: średnią, trudną oraz łatwą dla rodzin z dziećmi. Każda z tych tras przebiega przez okoliczne lasy polanickie. Mam nadzieję, że przyniesie radość każdemu z uczestników – mówi R. Runiewicz.
 

Rajd przyciągnął uczestników w różnym wieku. Szczególną popularnością cieszyły się trasy rodzinne, które umożliwiały wspólne spędzenie czasu w otoczeniu przyrody. Marek i Dominik Królikowscy z sąsiedniej miejscowości zdecydowali się na trasę o średnim poziomie trudności: – Jesteśmy ze Starego Wielisławia, zmotywowało nas to, że jest to fajna przygoda, fajny przykład aktywności fizycznej, który możemy spędzić rodzinnie. Wybraliśmy trasę środkową, 7 km, trochę więcej punktów. Mamy nadzieje, że zmęczymy się zarówno fizycznie jak i intelektualnie.

 

Istotnym elementem rajdu było jego zakończenie przygotowane przez harcerzy z „Pszczelich Jednostek”, którzy zadbali o edukacyjną atmosferę na mecie. Poprowadzili oni warsztaty z rozpalania ogniska, gry sprawnościowe oraz wspólne śpiewanie piosenek. Jak podkreślili w rozmowie z nami R. Runiewicz oraz J. Kuban, ich zaangażowanie miało istotne znaczenie dla powodzenia wydarzenia.

Fotorelacja przygotowana przez Teatr Zdrojowy do obejrzenia na facebookowym profilu tej instytucji: