ZŁOTY STOK – „Psiesympatyczne” zawody z finałem w Górach Złotych

A A A Pdf Print16x16 Mail16x16
Napisano dnia: 2024-10-19 17:24:40
(inf. wł.). Dawny złotostocki kamieniołom w sobotni poranek, 19 bm. wybrzmiał szczekaniem psów. Zawodniczki i zawodnicy wraz ze swoimi czworonożnymi pupilami przyjechali z różnych stron kraju, by współzawodniczyć w finale Pucharu Polski w Dogtrekkingu. 
 
Zawody, podczas których zawodnicy pokonują trasy leśne oraz górskie wraz ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi, są w Złotym Stoku już tradycją. Odbywają się od 2008 roku, a każda edycja przyciąga zarówno stałych uczestników jak i nowych, którzy stawiają swoje pierwsze kroki w tej dyscyplinie.
 
 
Złoty Stok to jest miejsce szczególne. Tutaj jest finał i tutaj każdego roku są także nowe osoby, które przeżywają to po raz pierwszy. Natomiast sam fakt, że ci którzy byli tutaj rok temu, dwa lata temu, nawet i podczas pierwszej edycji wracają, to znaczy, że jest to wyjątkowe wydarzenie, do udziału w którym zachęcamy wszystkich. Wystarczy, że mamy pieska i lubimy się ruszać – namawia prowadzący wydarzenie Dawid Wowra i dodaje: - Są dystanse 26 i 16 km dla tych bardziej sprawnych i sportowych, ale jeżeli chcemy wystartować z rodziną, gdzie liczy się przygoda, zabawa i rekreacja, mamy tzw. dystans Chihuahua - 5 km. Dla każdego coś dobrego.
 
Jak dowiedzieliśmy się od Dawida Wowry, jeśli nie mamy własnego psa, to możemy wziąć takiego ze schroniska. Wymaga to wcześniejszej wizyty w najbliższym ośrodku i dobrania czworonoga, który nie jest zbyt agresywny. Psy, które startują w tego typu zawodach, prócz aktywnie spędzonego czasu w pięknym otoczeniu i możliwości zdobycia nagrody w postaci np. karmy czy też akcesoriów do zabawy, uczą się też przebywania w otoczeniu innych psów. 
 
 
To mój szósty lub siódmy raz, a tu w Złotym Stoku trzeci. Biegniemy dzisiaj na dystansie Chihuahua, bo pierwszy raz biegniemy w trójkę z dzieckiem, wcześniej biegałem na 15 km. Emocje największe są podczas biegu, potem się troszeczkę to uspokaja, a później najbardziej dynamiczny jest finisz. Zależy, czy ktoś się ściga, czy biegnie rekreacyjnie. Nasz pies jest z adopcji, był zamknięty na takie wydarzenia, bo bał się ludzi, bał się hałasu, ale stopniowo się do tego przyzwyczajał i bardzo mu to pomogło w codziennym życiu. Teraz jest odważniejszy, a bieg sprawia mu taką samą frajdę jak i nam – dowiedzieliśmy się od Alana z Lublińca.
 
Foksterier o imieniu Sznaps przyjechał ze swoimi właścicielami z Piekar Śląskich, by wraz ze swoim opiekunem Danielem Szwarcem w Złotym Stoku ukończyć pełny sezon na dystansie 15, 17 kilometrów. – Biegam sam dla siebie i na dystansach półmaratońskich, natomiast pies jest w stałym treningu codziennym ze mną i jest bardzo dobrze przygotowany – powiedział nam D. Szwarc. 
 
W finale Pucharu Polski wystartowała również wiceburmistrzyni Mirosława Słowiak. Wraz z bokserem swojej córki wzięli udział w biegu na dystansie 16 km. Nie był to pierwszy raz, kiedy samorządowczyni brała udział w dogtrekkingowych zmaganiach. W samym Złotym Stoku wystartowała już po raz trzeci, ale miała też okazję sprawdzić się w innych miejscowościach. Dziś, korzystając z okazji, zachęca wszystkich tych jeszcze niezdecydowanych do wzięcia udziału w zawodach i odwiedzenia pogórniczego miasteczka: - Zapraszam do Złotego Stoku, małego miasteczka w Górach Złotych, nie tylko na takie imprezy, ale przede wszystkim na takie imprezy, bo one dają możliwość wspólnego spędzenia czasu i z pupilami, i z innymi ludźmi. Tras jest bardzo dużo, podobnie jak atrakcji w Złotym Stoku, m.in. wieża widokowa, z której można zobaczyć nie tylko Góry Złote, ale też całą panoramę doliny.
 
Tegoroczne zawody po raz kolejny potwierdziły, że tego typu wydarzenie jest świetnym motywatorem do ruchu na świeżym powietrzu, zdrowej rywalizacji i przede wszystkim współpracy i wspólnej zabawy właścicieli ze swoimi pupilami. Prócz głośnych poszczekiwań podekscytowanych psów i gwaru rozmów ich opiekunów, wyczuć można było pozytywna energię, która z pewnością nie zostanie spożyta do końca w dzisiejszych zawodach. Wiele wskazuje na to, że i w przyszłym roku zobaczymy na linii startu część z dzisiejszych zawodników.
(bp)
FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA:
































Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
  • Studio27
  • Kotlina-dkl
  • 43622177_1952010061557016_8401772792021778432_n
  • Lukasz-dkl24
  • Ziemia-jaszkowa

najnowsze artykuły

Mini_dkl24-polanica-zdroj-partnerstwo-smigiel-05
Środa, 2024-11-20
List_mini_pt-kosz1
Środa, 2024-11-20
List_mini_pt-stopo3
Środa, 2024-11-20
List_mini_2u2a9843
Środa, 2024-11-20
List_mini_pt-solklo
Środa, 2024-11-20
List_mini_pt-manewry1
Środa, 2024-11-20
List_mini_2u2a0888
Środa, 2024-11-20
List_mini_pt-budzet.lokalny
Wtorek, 2024-11-19
List_mini_2u2a0797
Wtorek, 2024-11-19
List_mini_pt-kult159pzd1
Wtorek, 2024-11-19
polecamy