KUDOWA-ZDRÓJ - Czym ogrzać nie tylko Słone?

(Inf. wł.). Przed laty zakładano, że w usłanym zabudową jednorodzinną Słonem tradycyjne paleniska węglowe wyeliminuje się, dzięki umożliwieniu gospodarstwom domowym wykorzystania gazu. Władze miejskie, to mając na uwadze, prowadziły rozmowy z dystrybutorami tego paliwa pod kątem inwestycyjnym; zachodziła konieczność poprowadzenia odpowiedniej sieci.

Dziś już jest wiadomo, że w następstwie uznania przez Unię Europejską gazu za paliwo kopalne, nie ma dla niego perspektywy w wykorzystaniu go jako źródła ciepła. Co w tej sytuacji?

- Czekam, że rząd wyjdzie z jakimś pomysłem, połączonym z dofinansowaniem, dedykowanym miejscowościom uzdrowiskowym - mówi burmistrzyni Kudowy-Zdroju Aneta Potoczna: - Mamy świadomość, bo już teraz wiemy, że wszystkie pieniądze unijne, które płyną, nie są przeznaczone na wykorzystanie gazu. Tymczasem na teraz problem jest z fotowoltaiką i z pompami ciepła. Jeżeli już chcemy odejść od palenisk węglowych w Słonem i w innych częściach Kudowy, to pozostają nam tylko piece na pelet. Dlatego musi coś się zmienić systemowo i przy udziale państwa

Podobnie jak w innych gminach właściciele paneli słonecznych mają trudności ze sprzedażą nadmiaru wytworzonej energii. Odnotowuje się sporą nadprodukcję prądu, którego nadwyżki nie ma gdzie magazynować. Osoby ewentualnie zainteresowane tą technologią wolą nie ryzykować w inwestowanie. Tym samym pozostaje aktualnym problem związany z zapewnieniem bardziej przejrzystego nieba nad Kudową-Zdrojem i obszarem, gdzie ona się znajduje.

- Nadal, jako gmina, posiadamy ponad 400 mieszkań socjalnych i komunalnych. W połowie z nich konieczna jest modernizacja systemów ogrzewczych. Naprawdę trudno jest znaleźć dla nich najbardziej efektywne rozwiązanie - zauważa rozmówczyni DKL24.PL.