Jak samodzielnie uczyć się fizyki? Wbrew pozorom, nie jest to aż takie trudne
Napisano dnia: 2021-11-22 13:58:47

Trudno o przykład osoby, która z czystej przyjemności otworzy podręcznik do fizyki, a następnie (ze zrozumieniem!) zapozna się z jego treścią. A później poszuka jeszcze potwierdzenia poznanych praw w codziennym życiu… brzmi nierealnie? Co ciekawe, nawet dzieci można zachęcić do tego, żeby fizyka na podstawowym poziomie nie miała przed nimi tajemnic!
Fizyka to… kosmos
Problemy z nauką fizyki często biorą się z tego, iż hermetyczne, podręcznikowe programy szkolne nie potrafią nadążać za pewnymi trendami. W sytuacji tej może pomóc nauczyciel, ale to kwestia szczęścia i trafienia na odpowiedniego, zaangażowanego pasjonata.
Tymczasem osadźmy całość w popkulturze. Wystarczy spojrzeć w kierunku takich osób jak Elon Musk lub Richard Branson, zajmujących się m.in. wysyłaniem ludzi w kosmos. Obecnie badania dotyczące wszechświata to dziedziny bardzo ciekawe, rozległe i łączące twardą wiedzę z komercją. Nie brak tu punktu zaczepienia i momentów do „wybielenia” trudnego wizerunku całej tej nauki. Przykład? Wystarczy obejrzeć sitcom „Big Bang Theory” i już nieco więcej zainteresowania kierowanych jest w stronę teorii strun lub astrofizyki. Stąd już prosta droga do samodzielnego pogłębiania informacji, również przez najmłodszych…
Korepetytor pomoże „odczarować” szkolne trudy
Jednak pozostając w kręgu potrzeb szkolnych, wciąż trzeba zetknąć się z bardzo szeroką nauką, której wytłumaczenie wymaga ogromu chęci i starań. Korepetycje z fizyki mogą być rozwiązaniem pośrednim pomiędzy szkolnym obowiązkiem a indywidualnym zainteresowaniem. Wszystko ponownie zależy od osoby nauczyciela. Odpowiednio wykwalifikowany człowiek będzie w stanie nie tylko poprawić oceny dziecka na kolejnych klasówkach, ale i zwrócić jego uwagę na pewne zjawiska i szerzej zainteresować tematem.
Dla najmłodszych? Doskonale sprawdzą się gry edukacyjne!
Dla sprytnych rodziców jest jeszcze ciekawszy sposób — zaangażowanie dziecka w ciekawe eksperymenty i bezstresową naukę fizyki już od najmłodszych lat. Jak zrobić to najlepiej? Na przykład poprzez gry! Te mogą z kolei coraz więcej:
• sporo zestawów jest rozszerzanych o dodatkowe aplikacje, treści multimedialne i materiały do wydruku,
• poznawanie zjawisk fizycznych w wirtualnej rzeczywistości to zjawisko nowe, ale prężnie rozwijające się,
• materiały są przygotowane z myślą o różnych grupach wiekowych: od prostych eksperymentów, po skomplikowane oprogramowanie wspierające naukę hybrydową.
Zaprzęgnięcie do działania wszelkich możliwych środków zwiększy szanse na to, że dziecko w konsekwencji samo wróci do poznawania fizyki. Najlepiej zrobić to właśnie poprzez zabawę i chociaż gry edukacyjne mają bardzo dużą konkurencję w postaci innych źródeł rozrywki, to warto na nie konsekwentnie stawiać.
Elektryka, elektronika — to może zainteresować
Innym przykładem na dość ciekawy początek przygody z fizyką jest zainteresowanie dziecka elektroniką. Nie chodzi tu tylko o korzystanie z wszelakich urządzeń, ale też… ich tworzenie. W sprzedaży są dostępne różnego rodzaju zestawy do montażu, a zrozumienie ich działania wymaga sięgnięcia do twardej wiedzy oraz analizy pewnych zjawisk.
Bazując na praktycznym rozwoju zainteresowań u dziecka, można w łatwy sposób przemycić kilka bardziej naukowych potrzeb. Nie można wszak zapominać, że wiele z pozoru zwykłych hobby, ma mocne powiązania z fizyką właśnie.
Okazuje się, że kluczem do sukcesu może być inne spojrzenie na fizykę. Osadzenie jej w popkulturze, pokazanie najbardziej interesujących aspektów i sięgnięcie do mocno praktycznego wymiaru — to może być najlepsza możliwa metoda. Przy okazji zatrudnienie nauczyciela, korepetytora, który przygotuje dziecko do klasówki i wzbudzi dodatkowe zainteresowanie nauką, to również świetny pomysł na stymulację.