Rolnikom z ukłonem za udane żniwa

RUDNICA (gm. Stoszowice). W ostatnią niedzielę sierpnia to właśnie w tej miejscowości odbyło się gminne święto plonów. Pomimo kapryśnej aury frekwencja dopisała.

Wszystko zaczęło się jednak od korowodu dożynkowego, który przemaszerował z tutejszego kościoła parafialnego na boisko sportowe, odganiając przy tym deszczowe chmury. Wśród maszerujących byli m.in. przedstawiciele wszystkich jedenastu sołectw gminy, którzy ochoczo nieśli swoje kolorowe wieńce.

Na scenie wójtka gminy Stoszowice Katarzyna Ruszkowska, w towarzystwie przewodniczącego Rady Gminy Marcina Józefiaka, powitała wszystkim przybyłych gości. Następnie podziękowała rolnikom za ich ciężką pracę, przyjmując przy tym chleb od starostów dożynek, państwa Bogumiły i Ryszarda Gargulińskich, by na końcu stwierdzeniem „Dożynki gminy Stoszowice w Rudnicy uważam za otwarte” rozpocząć jeden wielki festyn.

A na nim było mnóstwo atrakcji, w tym rozstrzygnięcie konkursu na najpiękniejszą posesję czy też ten najważniejszy tego dnia, czyli na najładniejszy wieniec, który to wygrało sołectwo Przedborowa. Nagrody wręczał m.in. marszałek Dolnego Śląska Paweł Gancarz. Poza tym przeprowadzono sporo różnych konkurencji. Dla panów był to „Sprawny kucharz”, czyli zawody w obieraniu i tarciu ziemniaków", a dla najmłodszych „Dożynkowa kasa”, tj. szukanie monet w misce pełnej ziaren.

Oczywiście nie mogło również zabraknąć wyścigu traktorów czy też występów zespołów ludowych. Na scenie zaprezentowały się m.in. „Borowianki” z Przedborowej oraz Kapela Ludowa „Macieje” z pobliskich Ostroszowic w gm. Dzierżoniów.

O gastronomię zadbały nie tylko sołectwa gminy Stoszowice, które kusiły swoimi tradycjonalnymi wyrobami, a nawet jedno z nich i kuchnią włoską, ale także punkty serwujące słodkości i napoje oraz inne frykasy.

Całość imprezy uwieńczyły występy zespołów, w tym jednego z kręgu muzyki disco polo - „After Party”.