Czy pod Czarną Górą "zakotwiczy" karetka?

STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Wzrastająca liczba turystów odwiedzających Masyw Śnieżnika i Góry Złote, z Górami Bialskimi, włącznie dopinguje lokalny samorząd do dalszych starań o stacjonowanie tutaj na co dzień karetki. Najlepiej by było, gdyby znalazła miejsce w Stroniu Śląskim, skąd jest najbliżej do każdej podgórskiej miejscowości na tym obszarze. Do tej pory jest on przypisany do obsługi przez zespół bazujący w Lądku-Zdroju, co przekłada się na jego dłuższy dojazd do miejsca np. wypadku w Siennej czy Bielicach...

- A bywa, że akurat karetki nie ma, bo z pacjentem pojechała do szpitala w Kłodzku lub Polanicy i musimy posiłkować się np. strażakami - mówi wiceburmistrz Stronia Śląskiego Lech Kawecki. - Podczas niedawnego spotkania z wojewodą dolnośląskim burmistrz Dariusz Chromiec przekonywał swojego gościa do konieczności zapewnienia w naszej gminie karetki. Na pewno zyskałaby na tym nasza społeczność.

Czy w tej części ziemi kłodzkiej znajdzie się drugi, po Lądku-Zdroju, ambulans będzie wiadomo za jakiś czas. Wojewoda zapewnił, że decyzję podejmie po przeanalizowaniu możliwości ewentualnego finansowania dodatkowego zespołu ratowniczego.