Z ulic wkrótce znikną egipskie ciemności
A
A
A
Napisano dnia: 2023-03-15 19:09:39
BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Wspólnie z siedmioma innymi jednostkami samorządowymi z ziemi kłodzkiej gmina bystrzycka wdraża projekt dotyczący usprawnienia oświetlenia ulicznego. Między innymi na obszarze miasta przebudowuje się sieć zasilającą, wymienia latarnie, instaluje energooszczędne żarówki. Wszystko to czyni się po to, aby płacić mniejsze rachunki za zużytą energię.
- Zdarza się, że w ciągu dnia napotykamy gdzieniegdzie świecące lampy uliczne, co jest potwierdzeniem, że na danej ulicy lub w jej sąsiedztwie lokalna firma wyłoniona w konkursie pracuje nad tym zadaniem. A że jeszcze nie spięto wszystkiego, mieszkańcy miasta muszą uzbroić się w cierpliwość - podkreśla burmistrzyni Renata Surma. - Gdy roboty zostaną sfinalizowane, gruntownie zmieni się sposób zarządzania całym oświetleniem; nie powinno być porą wieczorowo-nocną egipskich ciemności. Zadbamy o to, żeby zdecydowanie poprawiło się natężenie światła na ruchliwych przejściach dla pieszych np. na ulicy Sienkiewicza, gdzie najczęściej są odnotowywane zdarzenia drogowe.
Władze gminy mają na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom dróg, na które ma wpływ obecność na nich latarni. Jak zauważa R. Surma - samorządowi miejskiemu znane są wyroki sądu, które kładą nacisk na fakt, że skoro zdecydowano się na zainstalowanie lamp, to mają one służyć, a nie być urozmaiceniem krajobrazu.
- I tak na pewno się stanie, gdy zrealizujemy cały projekt, którego liderem jest gmina Lądek-Zdrój. Za kilka tygodni problem zostanie całkowicie rozwiązany - dopełnia informacji rozmówczyni DKL24.PL.
- Zdarza się, że w ciągu dnia napotykamy gdzieniegdzie świecące lampy uliczne, co jest potwierdzeniem, że na danej ulicy lub w jej sąsiedztwie lokalna firma wyłoniona w konkursie pracuje nad tym zadaniem. A że jeszcze nie spięto wszystkiego, mieszkańcy miasta muszą uzbroić się w cierpliwość - podkreśla burmistrzyni Renata Surma. - Gdy roboty zostaną sfinalizowane, gruntownie zmieni się sposób zarządzania całym oświetleniem; nie powinno być porą wieczorowo-nocną egipskich ciemności. Zadbamy o to, żeby zdecydowanie poprawiło się natężenie światła na ruchliwych przejściach dla pieszych np. na ulicy Sienkiewicza, gdzie najczęściej są odnotowywane zdarzenia drogowe.
Władze gminy mają na uwadze zapewnienie bezpieczeństwa wszystkim użytkownikom dróg, na które ma wpływ obecność na nich latarni. Jak zauważa R. Surma - samorządowi miejskiemu znane są wyroki sądu, które kładą nacisk na fakt, że skoro zdecydowano się na zainstalowanie lamp, to mają one służyć, a nie być urozmaiceniem krajobrazu.
- I tak na pewno się stanie, gdy zrealizujemy cały projekt, którego liderem jest gmina Lądek-Zdrój. Za kilka tygodni problem zostanie całkowicie rozwiązany - dopełnia informacji rozmówczyni DKL24.PL.
(bwb)
Komentarze:
Lopek*.30.104.55.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl
Piątek, 2023-03-17 20:16
Temat ważny czy tylko kolejna atrapa
Z dużym zainteresowaniem czytam o wszystkich przedsięwzięciach realizowanych w moim rodzinnym mieście i w okolicach. Czasem jestem też ich kontestatorem. Zdarza mi się zadzwonić do wykonawcy określonego przedsięwzięcia i pogratulować konkretnej choć niełatwej w realizacji inicjatywy. Kilka ich jest. Natomiast w kontekście sprawy oświetlenia podniesionym w artykule mam mieszane odczucia. Chodzi mianowicie o mocno "przestrzeloną" ( łagodnym językiem) inwestycję jaką kilka lat temu zrobiono np. w Wójtowicach czy w drodze na Spaloną, gdzie zamiast lamp zasilanych fotowoltaiką mamy atrapy ( w większości), bo wieczorem nie świecą a tylko umilają krajobraz. Czy ktoś został za to rozliczony, bo sądząc po ilości tych atrap poszły na to niemałe pieniądze?
Karolina*.centertel.pl
Piątek, 2023-03-17 15:57
No to wróci w końcu światłość także po północy czy nie? bo mamy dosyć tego ściemniania na terenie miasta.
Dodaj komentarz
