Wieża na Jaworniku u kresu dostępności

ZŁOTY STOK (inf. wł.). Wieża widokowa na Jaworniku Wielkim jest chętnie odwiedzana przez wędrowców. Z tej przyczyny poddaje się ją systematycznym przeglądom technicznym określonym przez prawo budowlane.

- Cztery lata temu były impregnowane stopy tego obiektu, dzisiaj - wskutek działania natury - są konieczne inne prace remontowe. Niestety, ale nie mamy pieniędzy na ten cel, których musielibyśmy wydać od 30 tysięcy złotych w górę - mówi burmistrzyni Złotego Stoku Grażyna Orczyk. - W tej sytuacji zdecydowałam o wyłączeniu wieży z eksploatacji do czasu wykonania najbardziej niezbędnych prac.

Na odnowienie całej wieży jest niezbędna zdecydowanie większa kwota. W sytuacji, gdy gmina musi uporać się z o wiele bardziej ważnymi dla niej zadaniami inwestycyjnymi, budowla na Jaworniku Wielkim będzie musiała poczekać. Jest parcie społeczne na rozbudowę stadionu miejskiego i przebudowę stawu kąpielowego w Złotym Stoku, są wnioski składane przez sołectwa. Poza tym samorząd musi dysponować środkami finansowymi na wkład własny w przypadku ubiegania się o fundusze zewnętrzne. Tak więc każda złotówka jest dziś dla niego na wagę złota.

- Póki co, na miarę naszych skromnych możliwości chcemy jawornicką wieżę jeszcze uratować. Może za jakiś czas, gdy pojawią się szanse na skorzystanie z funduszy krajowych, wrócimy do tematu zastąpienia obecnie wykorzystywanej wieży nową - komunikuje włodarzyni gminy.

Foto gmina Złoty Stok