ZŁOTY STOK - Budynek przedszkola promienieje barwami

(Inf. wł.). W sąsiedztwie osiedla Chemików oraz ośrodka kultury stoi obiekt gminny wykorzystywany na potrzeby przedszkolne. Z tej racji, że wzniesiono go przed laty, według starej technologii, wykazywał się dużymi stratami cieplnymi. Samorząd miejski Złotego Stoku zdecydował się im zapobiec. Znalazł pieniądze na poprawę termiki, co już widać gołym okiem.

- Historia tej inwestycji jest dosyć długa i skomplikowana. Gmina pozyskała fundusze w ubiegłej kadencji samorządu z ich przeznaczeniem na przebudowę budynku przedszkola i adaptację części pomieszczeń na cele żłobkowe. W związku z dużą depopulacją i wydłużonymi urlopami macierzyńskimi dziś wiemy, że nie ma potrzeby utworzenia żłobka. Chcieliśmy wykorzystać opracowaną dokumentację i związane z nią pozwolenie na budowę, a także możliwość sfinansowania części zadania - mówi burmistrzyni Grażyna Orczyk: - Zaplanowaliśmy pierwszy etap robót obejmujący termomodernizację i wyłoniliśmy wykonawcę. Równocześnie wystąpiliśmy do Banku Gospodarstwa Krajowego z wnioskiem o zgodę na przeznaczenie pieniędzy z kolejnego etapu adaptacji przyszkolnego łącznika w Złotym Stoku na inne niezbędne prace w przedszkolu i jego otoczeniu. Zależy nam na tym, aby spełniało ono standardy na miarę XXI wieku. 

W międzyczasie ujawniły się problemy dotyczące nieuregulowanych stosunków wodnych przy przedszkolu. Ma to związek z kanalizacją burzową biegnącą od ul. Chemików. Gmina nie chce odkładać w czasie tej sprawy. 

- Drugi etap robót w budynku obejmie sieci wodną i kanalizacyjną oraz elektryczną, do tego prace tzw. wykończeniowe. Wszystko wskazuje na to, że pierwsze miesiące przyszłego roku dzieci jeszcze spędzą w budynku Szkoły Podstawowej - zauważa nasza rozmówczyni.