Huta "Barbara" odżyje dla turystów

POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). Najdalej w lutym przyszłego roku w kurorcie wznowi działalność huta szkła "Barbara". Jednak tym razem już nie jako zakład produkcyjny, lecz atrakcja turystyczna. W jej sąsiedztwie magistrat zamierza uruchomić muzeum szkła wraz z izbą z eksponatami dotyczącymi Polanicy-Zdroju.

- Mam informację od właściciela polanickiej huty, a jest nim huta "Julia" w Piechowicach i rodzina Kolatów, że najpóźniej w lutym 2024 r. ruszą dwa piece donicowe służące do wytopu szkła - mówi burmistrz Mateusz Jellin. - Turyści, którzy będą zwiedzać "Barbarę", dowiedzą się jak powstaje szkło, jak zamienia się je w przedmioty użytkowe. Poza tym ruszy sklep z wyrobami oraz sala warsztatowa, w której np. wycieczki szkolne będą mogły uczestniczyć w zajęciach z grawerowania czy malowania na szkle. W następnym etapie ruszy tam mała gastronomia.

Władze Polanicy-Zdroju sukcesywnie przeprowadzają lokatorów z budynku gminnego, znajdującego się w sąsiedztwie huty, do równorzędnych mieszkań. Czynią tak, bowiem chcą go zaadaptować na muzeum miejskie z działem traktującym o twórczości prof. Zbigniewa Horbowego. Za życia ten polaniczanin, m.in. rektor Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, specjalizował się w szklanym artyzmie, pozostawiając po sobie bardzo wiele dorobku. Swoje wizje odzwierciedlał właśnie w "Barbarze" oraz w hucie "Sudety" w Szczytnej, po której dziś nie ma śladu.

- Chcemy stworzyć w naszym uzdrowisku takie niepowtarzalne miejsce, gdzie specyficzny klimat związany z hutnictwem szkła, stanie się kolejnym magnesem przyciągającym gości. Oczywiście to też będzie interesującą ofertą dla polaniczan - podkreśla rozmówca DKL24.PL.