Speleolodzy penetrują kolejne podziemia

KŁODZKO (inf. wł.). O tym że pod starym miastem biegnie system kanałów wykorzystywanych choćby do odprowadzania płynnych nieczystości jest wiadomo nie od dziś. Jak mówi nam prezes "Wodociągów Kłodzkich" Waldemar Bicz - spółka ma w tym zakresie doskonałe rozeznanie, bowiem wcześniej, m.in. wykorzystując posiadany sprzęt, sukcesywnie czyniła w tym poszukiwania. Jej przypuszczenia, że w niektórych miejscach kanały mogą mieć postać korytarzy, a nawet większych pomieszczeń potwierdziło się podczas ich penetracji przez speleogów w rejonie ulic Traugutta i Kościuszki.

- W mioniony czwartek speleolodzy z Warszawy powrócili do Kłodzka i tym razem penetrują rejon placu Kościelnego. Przy tym czynią dokumentację fotograficzną, dzięki której władzom miejskim i nam łatwiej będzie podejmować decyzje odnośnie zabezpieczenia poszczególnych partii bądź ich np. turystycznego udostępnienia - wskazuje W. Bicz.

Z podobnymi sytuacjami spotkano się już wiele lat temu w obrębie starówek innych miast na ziemi kłodzkiej, np. w Bystrzycy Kłodzkiej i Nowej Rudzie. Tam również podobnymi badaniami zweryfikowano posiadane informacje o przebiegu podziemnych kanalizacji i np. natrafiono na wiele niespodzianek sprzed lat.

Foto UM Kłodzko