ZŁOTY STOK - Z nadleśnictwem o utrzymaniu ulic i budowie wieży widokowej

(Inf. wł.). Połowę powierzchni gminy stanowią lasy. Zarządzany przez nadleśnictwo w Bardzie majątek też wcina się w krajobraz miasteczka, w postaci dwóch ulic - Górniczej i Staszica. Obie, w sporej części są własnością Skarbu Państwa, ale pozostają w zarządzie Lasów Państwowych. Nie jest to sytuacja dobra dla władz Złotego Stoku, które już podejmowały próby przejęcia tych ciągów komunikacyjnych na swój garnuszek. Za wyłączenie dróg z produkcji leśnej trzeba byłoby jednak dużo zapłacić, bo około 1 mln zł.

- Z tego właśnie powodu odstąpiliśmy od starań o przejęcie obu ulic, natomiast bliżej współpracujemy z bardzkim nadleśnictwem. Ostatnio, podczas wrześniowej powodzi musieliśmy z nadleśniczym szybko domówić się odnośnie ochrony miasta przed zalewaniem od strony ulicy Górniczej. Sądzę, że w roku przyszłym powstałe szkody zostaną usunięte - mówi burmistrzyni Grażyna Orczyk: - Współdziałamy z Lasami Państwowymi przy wyznaczaniu szlaków i ścieżek turystycznych, singletracków, korzystaniu z ujęć wody pitnej... Niedawno odwiedziłam nadleśnictwo, ponieważ przygotowujemy projekt polsko-czeski dotyczący przebudowy drewnianej wieży widokowej na Jaworniku Wielkim. Została postawiona w roku 2009, ciągle czynimy przeglądy i ją konserwujemy. Jednak drewno jest bardzo podatne na działanie czynników atmosferycznych, stąd starania o fundusze na zmianę obiektu.

Założenia są takie, że w miejscu dotychczasowej stanie wieża o 25-metrowej wysokości. Jest to teren Lasów Państwowych, dlatego istotne jest ich podejście do przedsięwzięcia. Na Jaworniku Wielkim pojawi się konstrukcja metalowa, z elementami drewnianymi, wkomponowująca się w leśne i górskie otoczenie. Jej projektantem jest Andrzej Kociński - ten sam, którego autorstwa są wieże np. na Kłodzkiej Górze i Jagodnej. Budowla będzie też spełniać funkcję obiektu obserwacyjnego dla nadleśnictwa, choćby w zakresie ochrony przeciwpożarowej kompleksów leśnych.