KUDOWA-ZDRÓJ - Z CDS-em po europejskim mieście

(Inf. wł.). Jako wzorcową można traktować współpracę Kudowy-Zdroju z czeskim Nachodem. Obie miejscowości od lat tworzą europejskie miasto, które ma kilka obszarów daleko rozwiniętego współdziałania, na czym zyskują nie tylko mieszkańcy.

Dziś najbardziej widocznym rozwiązaniem jest komunikacja publiczna, opierająca się na nachodzkim przewoźniku CDS. Autobusy z logo tej firmy obsługują pasażerów w Kudowie, zabierając ich z przystanków usytuowanych m.in. w Słonem i wzdłuż ulicy Zdrojowej. A że jeżdżą w miarę często pomiędzy nachodzkim dworcem a przystankiem końcowo-początkowym na ul. 1 Maja, i to przez cały dzień, więc przemieszczenie się w jakiś rejon nie stanowi większego problemu.

Ale pojawiają się wnioski kudowian, aby komunikacja publiczna wrosła w krajobraz innych części tego kurortu. Takie oczekiwanie wyraża społeczność osiedla Fabrycznego oraz Czermnej. Badania wykazały, że uruchomienie tam codziennych linii nie ma uzasadnienia, bo pojazdy częściej woziłyby powietrze niż pasażerów. Być może usatysfakcjonuje pośrednie rozwiązanie, czyli kursy w określone dni tygodnia. Jeśli ich nie podejmie się nachodzki przewoźnik, to gmina zapewni swój transport. Podobnie jak w przypadku CDS-u - dla ich utrzymania istotna okaże się ekonomia.