Sołecka aktywność i schyłek kadencji
A
A
A
Napisano dnia: 2024-06-25 18:12:18
BYSTRZYCA KŁODZKA (inf. wł.). Po gminie wiejskiej Kłodzko, która ma 35 sołectw, na ziemi kłodzkiej gmina bystrzycka z 32 takimi jednostkami pomocniczymi (w tym dwie w samym mieście) jest druga. Właśnie odbywa się w nich okres sprawozdawczy, podsumowujący kadencyjną działalność, który zakończy się wyborem nowych sołtysów i rad sołeckich. Władze samorządowe Bystrzycy Kłodzkiej chcą zmienić tryb wyłaniania gospodarzy sołectw.
- Niedawno rozmawiałam z wójtem gminy Kłodzko Zbigniewem Turem. Analizowałam też statut jednego z tamtejszych sołectw. Wszystko to po to, bowiem spodobał mi się sposób organizacji wyborów sołtysa i rad. W sąsiedniej gminie odbywa się to w jednym dniu, tak jak do rad gmin czy parlamentu. Zebrane informacje przekazałam komisji statutowej naszej rady, tak aby jeszcze w sierpniu podjąć uchwałę, zaś we wrześniu, w jedną z niedziel przeprowadzić wybory równocześnie, we wszystkich sołectwach - mówi burmistrzyni Renata Surma.
Mijająca kadencja bystrzyckich sołectw, ze względu na okoliczności, jakie w jej trakcie zaistniały, była bardziej wyzywającą. Przyczyniła się do tego pandemia COViD-u 19 oraz wybuch wojny w Ukrainie. Gospodarze wielu wsi, razem ze społecznością lokalną aktywnie włączyli się w niesienie pomocy osobom jej potrzebującym, wspomagali organizatorów wielu zbiórek darów.
- Równolegle dbano o zaspokojenie miejscowych potrzeb. Nie zdarzyło się tak, żeby nie został wykorzystany fundusz sołecki. Mając na uwadze choćby to, że wciąż mamy do czynienia z dużą ilością dróg transportu rolnego, część pieniędzy przeznaczano na zakup kruszywa. Drugie tyle zapewniała im gmina, co pozwalało osiągnąć lepszy efekt tego działania - zauważa nasza rozmówczyni. - Podobnie jak w latach poprzednich sołectwa angażowały się we wzbogacanie wspólnych miejsc w elementy małej architektury, dokładały się do instalowania kolejnych punktów oświetleniowych, przeprowadzały imprezy o charakterze integrującym...
Do tej pory sołtysami są ludzie w różnym wieku, m.in. bardzo młody Daniel Wilk w Długopolu Dolnym i jeden ze starszych Jan Krawczyk w osiedlu nr 1 w Bystrzycy Kłodzkiej. W ogóle dominują mężczyźni. W sołectwach wiejskich, co cieszy, sołtysi szeroko współpracują z jednostkami OSP, kołami gospodyń wiejskich, zespołami śpiewaczymi, opiekują się świetlicami, współpracując z MGOK-iem.
- Mamy bardziej aktywne sołectwa, jak w Nowej Łomnicy, Starym Waliszowie, Nowej Łomnicy czy Wilkanowie... Wszystkim sołtysom i radom sołeckim bardzo dziękuję za ich wkład w rozwój swoich miejscowości i gminy - akcentuje burmistrzyni Renata Surma.
- Niedawno rozmawiałam z wójtem gminy Kłodzko Zbigniewem Turem. Analizowałam też statut jednego z tamtejszych sołectw. Wszystko to po to, bowiem spodobał mi się sposób organizacji wyborów sołtysa i rad. W sąsiedniej gminie odbywa się to w jednym dniu, tak jak do rad gmin czy parlamentu. Zebrane informacje przekazałam komisji statutowej naszej rady, tak aby jeszcze w sierpniu podjąć uchwałę, zaś we wrześniu, w jedną z niedziel przeprowadzić wybory równocześnie, we wszystkich sołectwach - mówi burmistrzyni Renata Surma.
Mijająca kadencja bystrzyckich sołectw, ze względu na okoliczności, jakie w jej trakcie zaistniały, była bardziej wyzywającą. Przyczyniła się do tego pandemia COViD-u 19 oraz wybuch wojny w Ukrainie. Gospodarze wielu wsi, razem ze społecznością lokalną aktywnie włączyli się w niesienie pomocy osobom jej potrzebującym, wspomagali organizatorów wielu zbiórek darów.
- Równolegle dbano o zaspokojenie miejscowych potrzeb. Nie zdarzyło się tak, żeby nie został wykorzystany fundusz sołecki. Mając na uwadze choćby to, że wciąż mamy do czynienia z dużą ilością dróg transportu rolnego, część pieniędzy przeznaczano na zakup kruszywa. Drugie tyle zapewniała im gmina, co pozwalało osiągnąć lepszy efekt tego działania - zauważa nasza rozmówczyni. - Podobnie jak w latach poprzednich sołectwa angażowały się we wzbogacanie wspólnych miejsc w elementy małej architektury, dokładały się do instalowania kolejnych punktów oświetleniowych, przeprowadzały imprezy o charakterze integrującym...
Do tej pory sołtysami są ludzie w różnym wieku, m.in. bardzo młody Daniel Wilk w Długopolu Dolnym i jeden ze starszych Jan Krawczyk w osiedlu nr 1 w Bystrzycy Kłodzkiej. W ogóle dominują mężczyźni. W sołectwach wiejskich, co cieszy, sołtysi szeroko współpracują z jednostkami OSP, kołami gospodyń wiejskich, zespołami śpiewaczymi, opiekują się świetlicami, współpracując z MGOK-iem.
- Mamy bardziej aktywne sołectwa, jak w Nowej Łomnicy, Starym Waliszowie, Nowej Łomnicy czy Wilkanowie... Wszystkim sołtysom i radom sołeckim bardzo dziękuję za ich wkład w rozwój swoich miejscowości i gminy - akcentuje burmistrzyni Renata Surma.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
