Inwestycyjnym tempem do Sali Mastodonta

KLETNO - gm. Stronie Śląskie (inf. wł.). Od pierwszego poniedziałku czerwca br. zaczął liczyć się czas ważny dla udostępnienia w niedalekiej przyszłości kolejnych partii Jaskini Niedźwiedziej. Chodzi o Salę Mastodonta i jej otoczenie, co złoży się na drugą trasę turystyczną w tym osobliwym, przyrodniczym kompleksie. Symboliczne wbicie w skalisty grunt "złotych" łopat i przecięcie wstęgi w korytarzu wyrobiska nabrało nie tylko kronikarskiego wymiaru.

- To będzie największa z sal udostępnionych turystom w jaskiniach górskich, posiadająca rangę co najmniej europejską - mówi prof. dr hab. inż. Wojciech Ciężkowski z Naukowego Komitetu Opiekuńczego Jaskini Niedźwiedziej. - Zanim jednak do niej się dostaniemy, wykorzystana zostanie m.in. wiedza Szymona Kostki, który brał udział w udostępnieniu jaskiń na Zachodzie. Zostaną zastosowane wszystkie najnowsze rozwiązania technologiczne, aby jak najmniej ingerować w środowisko. Zauważę, że jak otworzy się pierwszą sztolnię, to nastąpi taki rozwój różnych badań interdyscyplinarnych, że będzie to przyjemnością dla osób je prowadzących. Sam jestem ciekaw tego podziemnego "skarbca", który ma być udostępniony za trzy lata. No chyba że w międzyczasie nastąpi coś nieprzewidzianego, np. dojdzie do odsłonięcia kolejnych korytarzy, natrafi się na jakiś skamieniałości, to ten okres nieco się przedłuży...

Przed 60 laty została odkryta, a 40 lat temu udostępniona Jaskinia Niedźwiedzia. Ukryta w Masywie Śnieżnika, w rejonie Stromej, od razu wzbudziła ogromne zainteresowanie. Także grotołazów, dzięki którym w maju 2012 r. ujawniono istnienie ogromnej sali o niesamowitym "wystroju" naciekowym. Członkowie Sekcji Grotołazów Klubu Wysokogórskiego z Wrocławia byli nią więcej niż zachwyceni. Sala Mastodonta, bo o niej mowa, z czasem zdopingowała do pochylenia się nad koncepcją jej "uturystycznienia".

- Mamy dzisiaj wyjątkową chwilę, kiedy możemy stwierdzić i naocznie zobaczyć, że inwestycja dotyczącą udostępnienia dla ruchu turystycznego dolnych partii Jaskini Niedźwiedziej, tzw. partie Mastodonta, stała się faktem - powiedział niemal w samo poniedziałkowe południe burmistrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec. - Cieszę się, że to wszystko, co zaplanowaliśmy, urzeczywistniło się...

Inwestorem jest spółka Stroński Park Aktywności Jaskinia Niedźwiedzia, a wykonawcą firma "Skomar". Minął rok od czasu podpisania umowy między nimi na realizację tego przedsięwzięcia. Ten okres był potrzeby na solidne przygotowanie się do jego podjęcia. Wszystkie prace muszą przebiegać z poszanowaniem przyrody i wymogów dyktowanych w warunkach rezerwatu, w którym zadanie jest wykonywane.

- W naszych gminnych założeniach, ta inwestycja ma przyciągnąć w ciągu roku o około 100 tys. osób więcej w rejon jaskini. To powinno przełożyć się na bardziej intensywny rozwój naszej gminy, w tym całej sfery skierowanej na obsługę ruchu turystycznego - podkreślił włodarz Stronia Śląskiego. - Do Sali Mastodonta poprowadzi nowa trasa, przy istnieniu dotychczasowej.

Aktualnie pracownicy "Skomara" drążą chodnik do wspomnianej sali, co zajmie im sporo czasu z racji szczególnego podłoża. Po drodze, w obrębie przyszłej trasy wędrownej pojawi się obiekt obsługi z informacją turystyczną, powstanie infrastruktura parkingowa, renowacji podda się pawilon wejściowy do Jaskini Niedźwiedziej. Całe zadanie ma wymiar około 40 mln zł.