Trwa batalia o czyste powietrze
Napisano dnia: 2024-05-04 16:30:30
POLANICA-ZDRÓJ (inf. wł.). Ostatnio upubliczniony przez władze miejskie komunikat, dotyczący wejścia w życie z dniem 1 lipca br. dolnośląskiej uchwały antysmogowej, ponownie przypomniał o problemie charakterystycznym i dla tego jedynego kurortu w Kotlinie Kłodzkiej. Zgodnie ze wskazanym dokumentem - na obszarze województwa zostaje wprowadzony zakaz użytkowania urządzeń o klasie niższej niż trzecia, zasilanych paliwami stałymi (węgiel, drewno o wilgotności powyżej 20 proc.).
- Szczególnie w sezonie grzewczym mamy widoczne i odczuwalne potwierdzenie, że na terenie Polanicy smog jeszcze mocno daje się we znaki. Najbardziej w tej części miasta, która znajduje się w dolinie Bystrzycy Dusznickiej - przyznaje burmistrz Mateusz Jellin. - Mamy kilku takich trucicieli, którzy albo spalają w kotłach niefortunnie, albo używają najgorszej jakości opału. Wtedy jakość i przejrzystość powietrza zdecydowanie spada. Musimy zdecydowanie przeciwdziałać, w końcu mieszkamy w uzdrowisku.
W ciągu minionych pięciu lat w Polanicy-Zdroju, m.in. przy wykorzystaniu dofinansowania z różnych programów ekologicznych, spowodowano zamianę kilkuset kopciuchów na odnawialne źródła energii. Uczyniło to wiele instytucji, w tym gminnych, pensjonatów i hoteli, spora część gospodarstw domowych. Magistrat wskazuje, że kolejnych kilkaset, głównie w zasobach prywatnych, wymaga podobnych decyzji. Programy "Czyste powietrze" i "Ciepłe mieszkanie", niosące dotacje, mają zachęcić Kowalskich i Malinowskich do podjęcia takich prac.
- Szczególnie w sezonie grzewczym mamy widoczne i odczuwalne potwierdzenie, że na terenie Polanicy smog jeszcze mocno daje się we znaki. Najbardziej w tej części miasta, która znajduje się w dolinie Bystrzycy Dusznickiej - przyznaje burmistrz Mateusz Jellin. - Mamy kilku takich trucicieli, którzy albo spalają w kotłach niefortunnie, albo używają najgorszej jakości opału. Wtedy jakość i przejrzystość powietrza zdecydowanie spada. Musimy zdecydowanie przeciwdziałać, w końcu mieszkamy w uzdrowisku.
W ciągu minionych pięciu lat w Polanicy-Zdroju, m.in. przy wykorzystaniu dofinansowania z różnych programów ekologicznych, spowodowano zamianę kilkuset kopciuchów na odnawialne źródła energii. Uczyniło to wiele instytucji, w tym gminnych, pensjonatów i hoteli, spora część gospodarstw domowych. Magistrat wskazuje, że kolejnych kilkaset, głównie w zasobach prywatnych, wymaga podobnych decyzji. Programy "Czyste powietrze" i "Ciepłe mieszkanie", niosące dotacje, mają zachęcić Kowalskich i Malinowskich do podjęcia takich prac.
(bwb)
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz