Szpitalnictwo psychiatryczne pod Czarną Górą ma 70 lat

STRONIE ŚLĄSKIE (inf. wł.). Szpitalnictwo psychiatryczne w tej miejscowości już istnieje siedem dekad. Ten fakt podkreślono podczas wtorkowej uroczystości, na której były gratulacje, życzenia, podziękowania i odniesienie się do przeszłości i współczesności.

W sali widowiskowej Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury w Stroniu Śląskim 14 bm. zorganizowano obchody związane z 70. rocznicą utworzenia szpitala dla osób dotkniętych chorobami psychicznymi. Dla jego potrzeb wykorzystano niektóre obiekty znajdujące się w osiedlu Morawka wcześniej stanowiące obszar służący pracownikom ówczesnej kopalni uranu i ich rodzinom.

Historię lecznictwa psychiatrycznego i dla nerwowo chorych przypomniała pokrótce Joanna Chromiec - dyrektorka Wojewódzkiego Centrum Psychiatrii Długoterminowej, która to instytucja była gospodarzem jubileuszowej uroczystości. Zwrócono uwagę na to, że w Stroniu panuje przekonanie, iż ten ośrodek funkcjonuje w nim od zawsze. W nim pracowali dziadkowie i rodzice, dziś kolejne pokolenie, ośrodek dawał i daje nadzieję na lepszy czas, na ratowanie zdrowia i pomoc w chorobie.

- Pierwszego maja 1952 r. w Stroniu Śląskim powstał Państwowy Szpital dla Pychicznie i Nerwowo Chorych. Złożyły się na niego dwa pięćdziesięciołóżkowe oddziały z prowizorycznym zapleczem, dające zatrudnienie 50 osobom - przypomniała szefowa WCPD. W kolejnych latach, na miarę posiadanych funduszy, wzbogacano szpital o niezbędną infrastrukturę techniczną, do potrzeb dostosowywano kolejne obiekty, tak że w roku 1965 liczył on 1540 łóżek i zatrudniał około 750 pracowników. Doszedł oddział chorób wewnętrznych, gruźlicy i chorób zakaźnych, pracownie diagnostyczne i apteka.

Zarówno pierwszy dyrektor szpitala, Czesław Tracewski, po nim kolejni, jak i obecna dyrektorka Joanna Chromiec mierzyli się z wyzwaniami większej i mniejszej miary, adekwatnymi do wielkości ośrodka i posiadanych funduszy. Z tym największym przyszło powalczyć J. Chromiec, gdyż to za jej dyrektorowania ta medyczna instytucja opuściła stare, wyeksploatowane zasoby, przenosząc się do nowoczesnego, zarazem okazałego kompleksu spełniającego europejskie standardy. Wraz z nim pojawiły się zdecydowanie lepsze warunki do prowadzenia zajęć rehabilitacyjnych z pacjentami w nim przebywającymi. Formalnie obiekty zagospodarowano w roku 2017, kiedy to znalazły się w zarządzie powstałego Wojewódzkiego Centrum Psychitarii Długoterminowej, dysponującego niemal 330 łóżkami, poradnią zdrowia psychicznego i niezbędnym zapleczem. Aktualnie WCPD, liczące sobie 5 lat, zatrudnia około 300 osób, których szczególną zasługa jest to, że ich podopieczni tworzą ważną część wspólnoty gminnej.

Zanim z ciepłym słowem do zebranych w CETiK-u osób pospieszyli co niektórzy zaproszeni goście, dyrektorka J. Chromiec podkreśliła obecność na uroczystości najstarszej, bo od roku 1957, podopiecznej WCPD p. Helgi. A słowa uznania za to, co czyni jubilat, do jego przedstawicieli skierowali m.in. radny wojewódzki Zbigniew Szczygieł, przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego Zbigniew Łopusiewicz, wicestarostka kłodzka Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk i etatowy członek Zarządu Powiatu Kłodzkiego Piotr Marchewka, burimstrz Stronia Śląskiego Dariusz Chromiec i przewodniczący rady miejskiej Ryszard Wiktor, reprezentanci innych instytucji.

Uroczystość rocznicowa była okazją do podziękowania przez dyrekcję WCPD grupie pracowników za ich długoletnie zaangażowanie i poświęcenie się niełatwym obowiązkom. A wydarzenie zakończono prezentacjami artystycznymi.