Gdzie upamiętnić jeńców filii Gross-Rosen?
Napisano dnia: 2021-04-29 19:58:16
KUDOWA-ZDRÓJ (inf. wł.). W latach II wojny światowej w części Zakrze funkcjonował hitlerowski obóz pracy, jako filia Gross-Rosen. Tak kobiety i mężczyźni z kilku krajów m.in. produkowali amunicję. Nie wszyscy z nich przeżyli niewolę.
W kurorcie pojawiła się inicjatywa upamiętnienia jeńców tego obozu. Jakiś czas temu wyszedł z nią miejscowy historyk Bronisław Kamiński, a wcześniej, bo latem 1968 r. ówczesne Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kłodzku. Propozycja kudowianina mówi o tym, aby odsłonić pomnik w miejscu, gdzie istniał obóz, czyli w rejonie ul. Łąkowej. Nie spotkała się z akceptacją jej mieszkańców. Próbował do niej przekonać za czasów swojej kadencji burmistrz Czesław Kręcichwost, jednak bezskutecznie.
- Będziemy musieli zapytać mieszkańców naszego miasta, co sądzą o tej inicjatywie - mówi burmistrzyni Aneta Potoczna. - Przypomnę, że przy kościele na Zakrzu znajduje się grób więźniarek obozu. Mało kto z kudowian zna jego tragiczną historię. Dlatego jestem zdania, że to jest właściwy teren na postawienie tablicy informacyjnej o istnieniu filii Gross-Rosen w Kudowie-Zdroju. Natomiast pan Bronisław uważa, że bardziej odpowiednie byłoby jakieś miejsce w centrum miasta. I z racji tych odmiennych opinii wskazane jest zapytanie kudowian lub ich przedstawicieli w radzie miejskiej.
W kurorcie pojawiła się inicjatywa upamiętnienia jeńców tego obozu. Jakiś czas temu wyszedł z nią miejscowy historyk Bronisław Kamiński, a wcześniej, bo latem 1968 r. ówczesne Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Kłodzku. Propozycja kudowianina mówi o tym, aby odsłonić pomnik w miejscu, gdzie istniał obóz, czyli w rejonie ul. Łąkowej. Nie spotkała się z akceptacją jej mieszkańców. Próbował do niej przekonać za czasów swojej kadencji burmistrz Czesław Kręcichwost, jednak bezskutecznie.
- Będziemy musieli zapytać mieszkańców naszego miasta, co sądzą o tej inicjatywie - mówi burmistrzyni Aneta Potoczna. - Przypomnę, że przy kościele na Zakrzu znajduje się grób więźniarek obozu. Mało kto z kudowian zna jego tragiczną historię. Dlatego jestem zdania, że to jest właściwy teren na postawienie tablicy informacyjnej o istnieniu filii Gross-Rosen w Kudowie-Zdroju. Natomiast pan Bronisław uważa, że bardziej odpowiednie byłoby jakieś miejsce w centrum miasta. I z racji tych odmiennych opinii wskazane jest zapytanie kudowian lub ich przedstawicieli w radzie miejskiej.
(bwb)
Foto Muzeum Gross-Rosen
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz