Naukowcy odsłaniają jaskiniowe tajemnice
Napisano dnia: 2021-11-08 09:30:06
KLETNO - gm. Stronie Śląskie (inf. wł.). Jaskinia Niedźwiedzia wciąż pozostaje polem naukowym. A to za sprawą jeszcze nie zbadanych do końca przestrzeni, na które natrafiono w latach poprzednich, i co rusz dokonywanych w niej odkryć.
Jak mówi prof. dr hab. Krzysztof Stefaniak z Politechniki Wrocławskiej, będący członkiem zespołu opiniodawczo-doradczego przy Dyrektorze Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a działającym właśnie na rzecz jaskini w Kletnie, są wykorzystywane coraz to nowsze urządzenia, np. georadary, czy metody badań, które pozwalają uzyskiwać informacje sprzed dziesiątek a nawet setek tysięcy lat o faunie i florze tego obiektu. Udało się ustalić, że jaskinia była użytkowana przez zwierzęta przez około 6 tys. lat, zaś najstarsze nacieki pojawiły się w niej przed 300 tys. laty. Jeden z tych ostatnich jest przedmiotem szczególnego badania i pozwala określić, co w jaskini i jej sąsiedztwie działo się w ciągu minionych 20 tysięcy lat.
- W tutejszych naciekach mamy zapisy eurupcji wulkanicznych, które miały miejsce od Islandii po Morze Śródziemne - zauważa profesor. - Natomiast z kolejnych badanych kości dowiadujemy się, że w jaskini występował niedźwiedź, który mógł przywędrować aż z Uralu.
Jak mówi prof. dr hab. Krzysztof Stefaniak z Politechniki Wrocławskiej, będący członkiem zespołu opiniodawczo-doradczego przy Dyrektorze Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a działającym właśnie na rzecz jaskini w Kletnie, są wykorzystywane coraz to nowsze urządzenia, np. georadary, czy metody badań, które pozwalają uzyskiwać informacje sprzed dziesiątek a nawet setek tysięcy lat o faunie i florze tego obiektu. Udało się ustalić, że jaskinia była użytkowana przez zwierzęta przez około 6 tys. lat, zaś najstarsze nacieki pojawiły się w niej przed 300 tys. laty. Jeden z tych ostatnich jest przedmiotem szczególnego badania i pozwala określić, co w jaskini i jej sąsiedztwie działo się w ciągu minionych 20 tysięcy lat.
- W tutejszych naciekach mamy zapisy eurupcji wulkanicznych, które miały miejsce od Islandii po Morze Śródziemne - zauważa profesor. - Natomiast z kolejnych badanych kości dowiadujemy się, że w jaskini występował niedźwiedź, który mógł przywędrować aż z Uralu.
(bwb)
Foto gmina Stronie Śląskie
Komentarze:
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz