BARDO - Budynek służący kulturze przejdzie metamorfozę

(Inf. wł.). Jeszcze podczas spotkania konsultacyjno-informacyjnego w Przyłęku, 8 maja br. dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki w Bardzie Jarosław Rudnicki przekonywał, że obiekt, którym zarządza na ul. Kolejowej też był poszkodowany przez wrześniową powódź z r. 2024 r. Przypomniał, że musi o tym udowadniać m.in. służbom wojewody przy staraniu się o pieniądze na remont budynku, bez którego on po prostu może ulec szybszej destrukcji. Natomiast od 18 bm. jest wiadomo, że CKiB otrzyma od rządu RP 7,5 mln zł na zamierzone zadanie. 
 

Wszystko wskazuje na to, że jesienią przyszłego roku straszący dotychczas swoim wyglądem budynek CKiB w Bardzie podejmie odbiorców w nim odbywających się imprez w zupełnie innej szacie. Oczywiście, tej lepszej. Będzie to możliwe, bo już wkrótce rozpocznie się jego remont, o który zabiegano od wielu miesięcy. Problem tkwił w braku funduszy, których w takiej wielkości nie była w stanie zapewnić gmina, jako organ prowadzący tę instytucję. Burmistrzyni Marta Ptasińska przyznała, że bez wsparcia z zewnątrz, a szczególnie po ostatniej powodzi, trudno wchodzić w tak duże zadanie. I oto, dzięki dużej pomocy m.in. posła Marka Chmielewskiego, udało się przekonać decydentów z władz centralnych, że bardzkie starania są jak najbardziej uzasadnione.

Jak zapowiada dyrektor CKiB Jarosław Rudnicki - przebudowa budynku będzie połączona z odbudową po kataklizmie. Wszystko jest zawarte w już gotowym projekcie opracowanym przez Gawła Tyrałę.