Wyższa Szkoła Medyczna uczelnią wielu możliwości

SUBREGION KŁODZKO-ZĄBKOWICKI (inf. wł.). Już niemal 130 absolwentów ze stopniem magistra oraz 136 licencjatów ukończyło Wyższą Szkołę Medyczną w Kłodzku. To jedyny tego rodzaju ośrodek akademicki znajdujący się w subregionie kłodzko-ząbkowickim i jeden z siedmiu medycznych działających w województwie. Choć istnieje dopiero szósty rok, mocno wrósł w krajobraz południowej części regionu. Mówiono o tym m.in. podczas konferencji prasowej, która z udziałem wicemarszałków Dolnego Śląska - Marcina Krzyżanowskiego i Grzegorza Macki - odbyła się w miniony piątek (18 września) w siedzibie WSM.

 
W powiatach kłodzkim i ząbkowickim oraz ościennych placówki medyczne, szpitalne, uzdrowiskowe oraz pomocy społecznej odczuwają niedobór wykwalifikowanej kadry, a już na pewno legitymującej się ukończonymi studiami. Ta sytuacja ma miejsce nie od dziś i była jedną z przyczyn powołania do życia w roku 2014 Wyższej Szkoły Medycznej w Kłodzku. Sukcesywnie uzyskiwała ona akredytacje na otwieranie licencjackich kierunków studiów, wśród których znalazły się: ratownictwo medyczne, pielęgniarstwo, kosmetologia, fizjoterapia i pielęgniarstwo; w przypadku tych dwóch ostatnich WSM otrzymała zgodę ministerialną na prowadzenie studiów II stopnia, tj. magisterskich. Do swojego programu edukacyjnego wprowadziła też studia podyplomowe z dziedzin, na które jest największe zapotrzebowanie.
 
Budowanie pozycji szkoły w pierwszych latach jej istnienia należało do trudnych wyzwań. Tym bardziej, że dopiero w planach znajdowała się inwestycja obejmująca jej nowoczesną siedzibę. To, że miarowym krokiem przeszła miniony okres jest zasługą kadry naukowej i personelu administracyjnego, a także coraz szerszego grona instytucji i podmiotów współpracujących
 
 
O sytuacji kłodzkiej WSM wypowiadali się szerzej jej rektor prof. dr hab. n. med. Juliusz Jakubaszko i prorektor ds. kształcenia prof. dr hab. Iwona Maria Kątnik-Prastowska, a także kanclerz i założyciel uczelni dr Magdalena Krawiec w trakcie zorganizowanej niedawno konferencji prasowej dla mediów lokalnych i regionalnych. Obok członków Zarządu Województwa Dolnośląskiego - M. Krzyżanowskiego i G. Macki - wzięli w niej udział przedstawiciele placówek służby zdrowia i opiekuńczych z subregionu kłodzko-ząbkowickiego, z którymi WSM współpracuje na co dzień. Rozmawiano o dotychczasowych dokonaniach uczelni oraz wyzwaniach, z którymi jej przychodzi się zmierzyć.
 
Jak zauważył rektor prof. J. Jakubaszko - powodem do satysfakcji jest powiększająca się liczba kierunków studiów i ich absolwentów. Dotychczas mury WSM opuściło 56 absolwentek i absolwentów studiów pierwszego stopnia z zakresu pielęgniarstwa, 32 - ratownictwa medycznego, 21 - fizjoterapii i 17 - kosmetologii oraz 129 magistrów pielęgniarstwa. Ich liczba będzie systematycznie wzrastać, bo uczelnia przez cały czas prowadzi nabór chętnych osób do uczenia się - tak stacjonarnie jak i zaocznie - niedaleko od domu czy miejsca pracy. To z myślą o nich uczelnia planuje unowocześnić swoją bazę, pozyskuje miejsca dla przeprowadzania ćwiczeń i praktyk studenckich, poszerza ofertę stypendialną. W roku akademickim 2020/2021 na przyszłych studentów czeka 60 miejsc na kierunku pielęgniarstwo I stopnia, 90 miejsc na kierunku pielęgniarstwo II stopnia, 60 miejsc - ratownictwo medyczne I stopnia,  30 miejsc - fizjoterapia I stopnia i 30 miejsc - kosmetologia I stopnia. Nabór jest prowadzony do 15 października.  

 
Zdaniem prorektor prof. I. Kątnik-Prastowskiej - zwiększenie dostępności do wysokospecjalistycznych praktyk dla kłodzkich studentów, np. w zakresie angiologii czy alergologii, stanie się krokiem naprzeciw oczekiwaniom WSM, co uczyni ją jeszcze bardziej atrakcyjnym ośrodkiem akademickim. I między innymi tutaj uczelnia liczy na wsparcie ze strony samorządu Dolnego Śląska, który w imieniu województwa jest organem prowadzącym dla kilku szpitali specjalistycznych.
 
Istotną dla uczestników konferencji okazała się informacja o tym, że uczelnia realizuje obecnie projekty o wartości wielu milionów złotych. Zostało przyznane już około 5,6 mln zł ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego - Programu Operacyjnego Wiedza - Edukacja - Rozwój. To wsparcie przewidziano na projekty: utworzenie Monoprofilowego Centrum Symulacji Medycznej - sali symulacji wysokiej wierności dla studentów kierunku pielęgniarstwo (w tym szpitala polowego), szkolenia podnoszące kompetencje kadry dydaktycznej i technicznej, dodatkowe praktyki zawodowe i szkolenia dla studentów, praktyczne zajęcia w Monoprofilowym Centrum Symulacji Medycznej, wizyty studyjne u pracodawców - zapoznanie studentów z organizacją pracy i funkcjonowaniem placówek medycznych, warsztaty z zakresu efektywnej komunikacji z pacjentem oraz innymi członkami zespołu medycznego, szkolenia dla kadry administracyjnej z zakresu zmian legislacyjnych wynikających z ustawy o szkolnictwie wyższym, szkolenia dla kadry dydaktycznej podnoszące innowacyjne kompetencje zawodowe, w tym i zagraniczne staże.

 
Wicemarszałek M. Krzyżanowski scharakteryzował sytuację służby zdrowia na Dolnym Śląsku. Nie ukrywał faktu, że kłodzka WSM idealnie wpisuje się w działania władz zmierzające do usprawnienia obsługi medycznej społeczeństwa. To nie tylko inwestowanie w szpitale, przychodnie lekarskie i ośrodki opiekuńcze, w ich coraz lepsze jakościowo wyposażenie, ale także angażowanie coraz większych nakładów w edukację kadr. I tu właśnie jest pierwszorzędne miejsce dla takich, jak kłodzka uczelni, która może nie tylko kształcić te kadry, podnosić ich kwalifikacje, ale równocześnie stać się ośrodkiem akademickim wyhamowującym odpływ młodych ludzi np. za granicę. Zapowiedź utworzenia kierunku położnictwo jest dowodem na to, że WSM nie ustaje w analizowaniu potrzeb miejscowych placówek służby zdrowia i okołomedycznych i stara się jak najszybciej wychodzić im naprzeciw.
 
Władze samorządowe województwa deklarują finansowe wsparcie dla studentów uczelni medycznych, w tym kłodzkiej, by zwiększyć zainteresowanie nimi ze strony młodych osób. Dlatego już po raz drugi prowadzą nabór wniosków o stypendia samorządowe województwa dla studentów III roku pielęgniarstwa oraz po raz pierwszy - położnictwa, którzy posiadają średnią ocen co najmniej 4,2 (kwota stypendium, to 1 tys. zł przez 9 miesięcy). Pod uwagę są brane inne zachęty pieniężne, m.in. w postaci bonów.  
 
Konferencja była okazją do wymiany informacji i poglądów między jej uczestnikami.
(abc)
Foto Zygmunt Byrski + DKL24.PL