KŁODZKO. Sąd Okręgowy w Legnicy w tym miesiącu prawomocnie oddalił apelację Wodociągów Kłodzkich od wyroku Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie przeciwko byłemu prezesowi tej spółki Markowi Szpakowi i dwojgu innych jej pracowników. Równocześnie zasądził na ich rzecz od strony powodowej zwrot kosztów postępowania apelacyjnego w wysokości po 1,8 tys. zł.
Tym samym M. Szpak wyszedł zwycięsko z wszystkich procesów w trzech sprawach m.in. jemu wytoczonych, w tym karnej. Co ważne, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu nie podzielił opinii Najwyższej Izby Kontroli o naruszeniu prawa przez byłego prezesa WK, wskazując na błędną interpretację przepisów przez ten organ.
Przypomnijmy, że M. Szpak wygrał sprawę w sądzie pracy za zwolnienie dyscyplinarne w Muzeum Ziemi Kłodzkiej; Prokuratura Rejonowa w Kłodzku umorzyła postępowanie wobec niestwierdzenia popełnienia przestępstwa po zgłoszeniu przez MZK.
- To koniec, jestem oczyszczony z pomówień i oskarżeń. Odzyskałem honor. Teraz mogę zapytać głośno, ile to kosztowało pieniędzy, bo ile czasu to trwało, wiemy - akcentuje Marek Szpak.
(bwb)