STARY WIELISŁAW (gm. Kłodzko). Od kilku lat w tym miejscu spotykają się co roku. Właśnie 27 grudnia przychodzą oddać hołd księciu Janowi Ziębickiemu, który w roku 1428 zginął pod Czerwoną Górą w bitwie z husytami. Członkowie Kłodzkiego Bractwa Rycerskiego wczoraj również byli obecni przed kaplicą upamiętniającą tamto wydarzenie, by pokłonić się wojom dzielnego Piasta i jemu samemu.
- Nasze stowarzyszenie zaczęło się od tego, że utworzyliśmy w Kłodzku oddział piechoty. średniowiecznej. Jego reprezentanci od pięciu lat docierają do kaplicy w Starym Wielisławiu, w rocznicę śmierci księcia Jana Ziębickiego - mówi Bogdan Szmyd. Tym razem przybyli w strojach husytów i joannity. Dziś KBR skupia 24 członków - najwięcej w ostatnich latach - i współpracuje z międzyleskim zamkiem. A to dlatego, że twierdza w Kłodzku, z którą wcześniej się związano pojawiła się w przestrzeni znacznie później niż dzieje, do których bractwo nawiązuje.
(bwb)
.jpg)