LEWIN KŁODZKI. Wspaniałą przygodę przeżyli niedawno uczestnicy już piętnastego Międzynarodowego Zimowego Obozu Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych. Gościł ich ośrodek "Marysieńka", który równocześnie stanowił bazę wypadową na różne zajęcia warsztatowe i krajoznawcze.
Dzieci i młodzież z Polski i Niemiec spotkali się w Lewini Kłodzkim
Ponad siedemdziesięcioro dzieci i młodzieży z Polski i Niemiec przez kilka dni było zaangażowanych w poznawanie czynności ratowniczych, uprawianie sportów zimowych, zwiedzanie atrakcji turystycznych ziemi kłodzkiej. Wszystko to za sprawą projektu w ramach Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży. - Dzięki wsparciu finansowemu z tego źródła mogliśmy po raz kolejny zaprosić do siebie członków młodzieżowych drużyn pożarniczych z okolic niemieckiego Grossbeeren oraz z Podlasia - rejonu Augustowa - mówi Artur Gajewski, komendant OSP w Lewinie Kłodzkim.
W mieszanych grupach uczono się udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej
Na przyjęcie młodych gości miejscowa MDP, wspierana przez Ochotniczą Straż Pożarną, przygotowała się świetnie. Zapewniono szkolenia ratownicze z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej poszkodowanym w różnych zdarzeniach losowych. Dla tego celu m.in. przydała się sala sportowa lewińskiej Szkoły Podstawowej.

Jak najszybciej trzeba było pokonać strażacki tor przeszkód
- Wielkim przeżyciem dla członków obozu było zetknięcie się z komorą dymną ulokowaną w remizie. Pokonywali ją w maskach gazowych, z butlami tlenowymi na plecach - relacjonuje Jerzy Cierczek, prezes OSP. - Do tej pory taką sytuację znali tylko z opowiadań strażaków.. Poza tym zmierzyli się z torem przeszkód, w tym ze zwijaniem węży.
Nie, to nie kosmici. To grupa po pokonaniu komory dymnej w remizie Wiele czasu przeznaczono na relaks. Wyjazdy do Zieleńca służyły uprawianiu sportów zimowych, m.in. zjeżdżaniu na snowboardach i nartach. Szczególnie zafrapowało to przyjezdnych z terenów nizinnych. Nie zabrakło wycieczki poznawczej na twierdzę w Kłodzku.
Wiele frajdy przyniosły zajęcia narciarskie i snowboardowe
- Zapewniliśmy wszystkim uczestnikom odnalezienie się w warsztatach piernikarskich, wszak Lewin Kłodzki to taki Toruń na ziemi kłodzkiej - podkreśla J. Cierczek. - Do tego doszły zajęcia taneczne również sprzyjające integracji, która była podstawowym celem tego obozu.
Umiejętności robienia pierników lewińskich zabrano do Niemiec i na Podlasie
Jak dodaje A. Gajewski - Polsko-Niemiecka Współpraca Młodzieży sprzyja temu, że np. lewińska MDP bierze udział w podobnych obozach organizowanych w partnerskiej miejscowości w Niemczech. Tamte odbywają się latem i pozwalają wypełnić program ofertami charakterystycznymi dla pory roku. - Ale wszędzie i zawsze są szkolenia ratowniczo-pożarnicze, które przekładają się na poznawanie wszystkich nowości w tym zakresie przez ich uczestników - podkreśla komendant lewińskiej OSP.
Tak liczna grupa dzieci i młodzieży brała udział w tym obozie MDP (większe foto w naszej galerii)
(bwb)