(Inf. wł.). Wojewodzina dolnośląska Anna Żabska wraz ze starostką Małgorzatą Jędrzejewską-Skrzypczyk oraz samorządowcami i mieszkańcami powiatu kłodzkiego spotkali się we wtorek, 4 bm. w sali widowiskowej Miejskiego Ośrodka Kultury w Nowej Rudzie, aby rozmawiać o ochronie ludności i obronie cywilnej. Spotkanie zorganizowane w ramach inicjatywy #BezpiecznyDolnyŚląsk zgromadziło pełną salę zainteresowanych.
Wydarzenie poprzedził briefing prasowy z udziałem wojewodziny Anny Żabskiej, starostki Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk oraz zastępcy komendanta wojewódzkiego PSP st. bryg. Pawła Kalińskiego, podczas którego przedstawiono założenia programu ochrony ludności i obrony cywilnej oraz przypomniano o skali wsparcia finansowego kierowanego do samorządów. Wskazano, że w 2025 roku na Dolny Śląsk trafiło 357 mln zł, a w kolejnym roku kwota ta wzrośnie do 381 mln zł. Z tej puli ponad 14 mln zł trafi do gmin z powiatu kłodzkiego.
.jpg)
Główna część spotkania rozpoczęła się od prezentacji, którą poprowadziła A. Żabska. Uczestnikom przedstawiono materiały informacyjne dotyczące możliwych sytuacji kryzysowych, w tym zagrożeń wynikających z dezinformacji oraz przygotowania na tzw. blackout, czyli długotrwały brak dostaw prądu. Zwrócono uwagę na konieczność posiadania podstawowych środków bezpieczeństwa, takich jak gotówka, radio na baterie, latarki i zapasowe baterie. W kontekście niedawnych incydentów bakteriologicznych w sieciach wodociągowych podkreślono także znaczenie zabezpieczenia zapasu wody pitnej oraz możliwości korzystania z butelek z filtrami. Zapowiedziano również, że w najbliższym czasie do mieszkańców trafi specjalny poradnik bezpieczeństwa, zawierający m.in. instrukcję przygotowania tzw. plecaka bezpieczeństwa.
W drugiej części spotkania włodarze gmin i miast powiatu kłodzkiego przedstawili, w jaki sposób wykorzystują środki pozyskane w ramach programu ochrony ludności i obrony cywilnej. Wśród najczęściej wymienianych inwestycji znalazły się zakupy specjalistycznego sprzętu: agregaty prądotwórcze, rękawy przeciwpowodziowe, pompy elektryczne i in. Samorządy inwestują również w pojazdy techniczne tj. koparko-ładowarki, cysterny na wodę pitną czy wózki widłowe, a także w odzież ochronną i sprzęt medyczny, w tym defibrylatory. Część środków przeznaczono na modernizację lub adaptację istniejących magazynów obrony cywilnej oraz przygotowanie dokumentacji pod nowe inwestycje, w tym miejsca doraźnego schronienia.
Nie zabrakło również głosów podkreślających trudności, z jakimi przychodzi się zmierzyć podczas realizacji zadań w ramach programu OLiOC. Najczęściej wskazywano na presję czasu. W efekcie gminy zmuszone są realizować skomplikowane inwestycje w pośpiechu. Problemem pozostaje też ograniczona dostępność sprzętu na rynku, co wynika z faktu, że wiele samorządów w całym kraju realizuje zakupy jednocześnie. Przykładem może być brak beczkowozów - powszechnie pożądanych w kontekście działań kryzysowych. W tej sytuacji np. burmistrz Międzylesia Tomasz Korczak zaczął rozważać zakupy poza granicami Polski, m.in. w Czechach, licząc na zgodę wojewody.
Istotnym przypadkiem była sytuacja gminy Szczytna, która zaplanowała stworzenie wielofunkcyjnego, samowystarczalnego energetycznie obiektu - w czasie pokoju pełniącego rolę przedszkola, a w sytuacji kryzysowej stanowiącego zaplecze dla działań ochrony ludności. Choć w ocenie burmistrza Krzysztofa Żaka projekt wpisywał się w założenia programu, dofinansowanie przyznano jedynie na jego część. Brak decyzji w sprawie pozostałych elementów - m.in. wyposażenia kuchni i instalacji fotowoltaicznej - może uniemożliwić realizację całości zamierzenia.
Na zakończenie odbyła się debata, w której udział wzięli m.in. komendant powiatowy PSP st. bryg. Rafał Chorzewski, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Kłodzku Grzegorz Sienkiewicz, zastępca dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego DUW Sebastian Jeziorski, wicedyrektor ZST w Kłodzku Dorota Błauta oraz pełnomocnik zarządu Tauron Dystrybucja Leszek Trzeciak.
Dyskutowano na tematy związane z bezpieczeństwem. Zwrócono uwagę na konieczność serwisowania sprzętu, zwłaszcza agregatów prądotwórczych - by nie zawiodły w sytuacjach kryzysowych. Wskazano na potrzebę stałej obecności przeszkolonych osób, które będą odpowiedzialne za jego uruchamianie i konserwację.
W holu Miejskiego Ośrodka Kultury na uczestników spotkania czekały stoiska przygotowane przez służby mundurowe oraz uczniów Zespołu Szkół Technicznych z Kłodzka. Prezentowano sprzęt ratowniczy a także uczono m.in. udzoelania pierwszej pomocy przedmedycznej.
(bp)
