BYSTRZYCA KŁODZKA - Jubileusz kuźni muzycznych talentów

(Inf. wł.) To już 80 lat minęło odkąd tutejsza Państwowa Szkoła Muzyczna przyjęła pod swoje skrzydła pierwszych uczniów. Z tej właśnie okazji, 18 października, w sali im. prof. Tadeusza Sorskiego, będącej na co dzień miejscem posiedzeń rady miejskiej, odbyło się niezwykłe wydarzenie.
 

Mowa tu o jubileuszu, który tak naprawdę mieści w sobie 3 rocznice bowiem PSM I stopnia świętowała swoje 8 dekad istnienia, PSM II stopnia 10-lecie, obie placówki zaś 5-lecie funkcjonowania jako jeden organizm, czyli Zespół Szkół. Było sentymentalnie, wzruszająco, ale i radośnie. W końcu jest się z czego cieszyć i czym pochwalić, gdyż wielu absolwentów kontynuowało i kontynuuje swoją muzyczną przygodę, idąc przez życie drogą pięciolinii. 

Z tej też okazji zarówno dyrektorka placówki Barbara Prasał oraz wicedyrektorka Renata Fiałkowska-Duma dziękowały obecnym wychowankom, kadrze nauczycielskiej, pracownikom administracyjnym czy nawet Radzie Rodziców, uhonorowując ich wszystkich wyróżnieniami za osiągnięcia dydaktyczne czy też nagrodami dyrektorskimi. 

Byli uczniowie, kształcący się we wspomnianej placówce w latach 50., 60 czy 70. XX wieku zostali odznaczeni specjalnymi medalami ceramicznymi z atrybutem artysty jakim jest złota lira. Wśród nich znaleźli się Jan Ostapowicz, Małgorzata Panek-Kiszczak, Iwona Polak, Stanisław Tarchała, Elżbieta Kubicz, Małgorzata Przywara oraz Marek Piotrowski.

Nie zabrakło oczywiście  podziękowań dla samych gospodyń PSM I i II stopnia  od przybyłych na tę uroczystość gości, w tym od przewodniczącego Rady Miejskiej Bystrzycy Kłodzkiej Piotra Budnika i wiceburmistrzyni Eweliny Walczak. Słowami uznania i upominkami świętującą placówkę oraz ludzi z nią związanych obdarzyli także radny wojewódzki Adam Jaśnikowski oraz Robert Duma – wiceprzewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego. 

80 lat to spory szmat czasu. Jest to też kawał historii szkoły, którą widzowie mogli poznać poprzez krótki film pt. „Od ośmiu dekad do nieskończoności”, traktujący o jej losach oraz bieżącej działalności. Poza historią to również i przede wszystkim kreatywność, wrażliwość, warsztat no i dźwięki. To wszystko można było zobaczyć i poczuć, dzięki uroczystemu koncertowi, na którym swoje talenty instrumentalne oraz wokalne zaprezentowali uczniowie przy akompaniamencie czy asyście niezawodnych pedagogów i absolwentów bystrzyckiej szkoły muzycznej. Były chóry, skrzypce, gitara klasyczna, saksofon, akordeon czy fortepian, czyli wszystko to, z czym się „je” edukacja muzyczna.

Po koncercie, lecz już w siedzibie PSM, przy ul. Stefana Okrzei udostępniono wystawę, na której można było jeszcze bardziej zapoznać się z historią szkoły.