RADKÓW - Dwie instytucje kultury nadal samodzielne

(Inf. wł.). Przed wielu laty w gminie istniała jedna instytucja kultury, pod której szyldem funkcjonowały biblioteka i ośrodek kultury. Później nastąpiło ich rozdzielenie, co skutkowało powiększeniem liczby etatów. Władze lokalne doszły do wniosku, że należy powrócić do poprzedniej struktury organizacyjnej i podjęły kroki w tym kierunku.

- Na zmiany nie zgodziła się Wojewódzka Biblioteka Publiczna, więc dalej mamy dwie odrębne instytucje kultury. Niestety, ale to wymusza ograniczenie w nich zatrudnienia, nad czym jeszcze pracujemy - mówi burmistrz Jan Bednarczyk: - Zapewniam, że w planach gminy nigdy nie było zamiaru zlikwidowania którejkolwiek filii bibliotecznej. Natomiast szliśmy w stronę zorganizowania obszaru kultury lepiej niż do tej pory. To sprzyjałoby sprawniejszemu przygotowywaniu i przeprowadzaniu wielu imprez, zarazem większej racjonalności wydatków.

Tak więc w radkowskiej kulturze, jeśli chodzi o zarządzanie, póki co bez zmian. Jednak nie jest wykluczone, że za jakiś czas temat powróci. Skoro wspólne ośrodki biblioteczno-kulturalne mogą istnieć np. w Bardzie, Stroniu Śląskim czy Złotym Stoku i doskonale się sprawdzają... 
(bwb)