BYSTRZYCA KŁODZKA - Po powodzi stopniowy powrót do normalności

(Inf. wł.). Dwanaście miejscowości zlokalizowanych na obszarze gminy bystrzyckiej we wrześniu ub.r. znalazło się w różnej części i w różnym stopniu pod wodą powodziową. I to nie tylko te, które sąsiadują z Nysą Kłodzką. Groźne okazały się wówczas jej niektóre dopływy, jak chociażby Waliszowska Woda.

Choć już upłynęło wiele miesięcy od zaistnienia kataklizmu, nadal do wykonania pozostaje wiele robót odtworzeniowych bądź porządkowych. Rozpoczęcie niektórych prac jest uzależnione od pozyskania przez gminę funduszy zewnętrznych. Trzeba mieć na uwadze, że kierowane do niej środki mają charakter celowy, co oznacza, że muszą być wykorzystane tak, jak wskazała to instytucja je przydzielająca. W przypadku przeznaczenia na inne zadanie, a tych łącznie jest około 200, taka kwota podlega zwrotowi.

Podobnie jak w innych jednostkach samorządu terytorialnego, usuwających skutki żywiołu, i w gminie Bystrzyca Kłodzka w pierwszej kolejności postawiono na uporanie się z wyzwaniami istotnymi do szybkiego przywrócenia w miarę normalnego życia społecznego i gospodarczego.

Natomiast nie na wszystkie wnioski dotacyjne złożone do władz państwowych gmina uzyskała pozytywną odpowiedź. To oznacza, że będzie zmuszona wygospodarować z własnego budżetu niezbędne fundusze albo poszukać ich w innych programach państwowych. 
(bwb)