(Inf. wł.). Kapryśna aura nie sprzyja tej wiosny nadawaniu roślinnego kolorytu Polanicy-Zdrojowi. Zbyt wilgotna ziemia wcześniej uniemożliwiała wejście z pracami przygotowawczymi i nasadzeniami na większość skwerów i zieleńców. Właśnie z tego powodu dopiero teraz rozkręca się takie działania, np. w minioną sobotę były one mocno zaawansowane w parku Zdrojowym. Tam na okazałym obszarze, w sąsiedztwie fontanny, czyniono duże kwietne dywany, które jeszcze bardziej się ubarwią za niedługi czas.
Ale i w innych punktach kurortu sukcesywnie przybywa naturalnie przyozdobionych miejsc. To zasługa ich właścicieli bądź zarządców. I im zależy, aby w sezonie letnim jeszcze bardziej podkreślić uzdrowiskowy charakter miejscowości.
(bwb)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
.jpg)
