(Inf. wł.). Ulica Łukasińskiego nie ma za dużo miejsc postojowych wydzielonych dla pojazdów. To jednak nie tłumaczy zmotoryzowanych, którzy blokują nimi chodniki. Także te, które przebiegają w miejscach narażonych na spadające z wysokości elementy mocno zużytych dachów. W tej sytuacji właściciel lub zarządca posesji powinien uniemożliwić wjazd i wejście na zagrożony odcinek, bo może dojść do wypadku. Na pewno tablice ostrzegawcze nie uchronią przed ewentualną odpowiedzialnością.
Natomiast w innych miejscach, gdzie zmotoryzowani wręcz zmuszają pieszych do schodzenia z chodnika na jezdnię, aż prosi się interwencja służb mundurowych. I w tym przypadku wystarczy mieć trochę wyobraźni związanej z bezpieczeństwem wszystkich uczestników ruchu.
(bwb)
.jpg)
.jpg)
.jpg)