(Inf. wł.). I w gminie stoszowickiej, tam gdzie istnieją koła gospodyń wiejskich, obserwuje się zdecydowanie większą aktywność ich społeczności. Tego przykładem od lat jest Żdanów, podobnie dzieje się w Przedborowej czy Srebrnej Górze. Ogólnie na 11 miejscowości sołeckich, KGW funkcjonują w ośmiu.
Większość z tych organizacji ma za sobą dokonania, którymi chętnie dzieli się z innymi. To cieszy, bo współpraca poszczególnych kół bardzo ułatwia przygotowywanie choćby gminnych imprez masowych. Na to zwraca uwagę wójtka Katarzyna Ruszkowska, przy tym zauważając, że coraz bardziej pomocnymi okazują się mężczyźni, którzy zasilają szeregi KGW.
- Na miarę lokalnych możliwości wspomagamy te koła, udostępniając im świetlice wiejskie, wspierając transportem, zasilając finansowo za udział w konkursach - informuje nasza rozmówczyni: - Zachęcamy też KGW do współpracy z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, od której mogą zdobyć fundusze na swoje różne inicjatywy.
Najmłodszym KGW na tę chwilę, bo z roczną działalnością, pozostaje to w Różanej. Jednak wróble ćwierkają, że są czynione przymiarki do utworzenia następnego.
(bwb)
Foto gmina Stoszowice
