(Inf. wł.). Nie od dziś mówi się o potrzebie wybudowania nowoczesnej bazy dla Zespołu Szkół Specjalnych. Ta placówka prowadzona przez powiat kłodzki mieści się w obiekcie pokoszarowym, którego nie da się rozbudować m.in. ze względu na szczupłość zajmowanej działki. Przez jakiś czas rezerwowano dla tego zadania nieruchomość w górnej części Kłodzka, by w końcu zdecydować o jej innym przeznaczeniu, ale też w obszarze oświatowo-wychowawczym.
W poprzedniej kadencji parlamentu starano się o środki z rządowego programu "Polski Ład". Wtedy zadanie określono na 20 mln zł. Kierujący państwem nie poparli tego przedsięwzięcia i stąd pozostaje ono nadal otwartym.
- Na tę chwilę nie ma możliwości pozyskania pieniędzy z zewnętrz na wybudowanie zespołu szkół. Nie wskazano ich ani w programach Unii Europejskiej, ani w ramach Zintegrowanych Funduszy Terytorialnych i Funduszu Sprawiedliwej Transformacji - komunikuje wicestarosta kłodzki Piotr Marchewka: - Założyliśmy, że to będzie naprawdę duży wydatek, któremu sami nie podołamy. Tym bardziej, że chcemy, aby powstał kompleks służący przez długie lata...
Wyprzedzając ewentualną inwestycję władze samorządowe powiatu kłodzkiego zapukają do Burmistrza Kłodzka. Od gminy miejskiej będą chciały nabyć działkę jak raz nadającą się na wspomniany cel.
(bwb)
