GMINA KŁODZKO - Lokalny OPS też wymaga wzmocnienia

(Inf. wł.). Przez lata wydawało się, że Ośrodek Pomocy Społecznej Gminy Kłodzko jest instytucją właściwie dostosowaną do lokalnych potrzeb. Taka jego ocena wynikała z obowiązujących przepisów i wynikających z nich norm, jeśli chodzi o zakres zadań do realizacji i liczbę osób dla nich niezbędną. Powódź, która miała miejsce we wrześniu br. mocno zweryfikowała to spojrzenie, co także przyznaje wójt Zbigniew Tur.

- OPS-owi przyszło pracować ponad miarę i dobrze, że z pomocą pospieszyły inne ośrodki z Dolnego Śląska. Przy tej ilości zgłoszonych spraw w swojej obsadzie załatwienie wszystkich zajęłoby o wiele więcej czasu - zauważa włodarz: - Trzeba też wziąć pod uwagę to, że w zasobach naszego OPS-u nie ma tylu osób, które posiadają gros wymaganych uprawnień, właściwych do przygotowania decyzji. Generalnie odnotowujemy problem z pozyskaniem tak przygotowanych kandydatów i kandydatek także do zatrudnienia w urzędzie gminy.

Choćby te przykłady pokazują, że OPS wymaga wzmocnienia kadrowego np. o pracowników socjalnych. Mimo co jakiś czas ogłaszanych naborów, chętnych jest jak na lekarstwo albo wcale. Nie da się ukryć, że jedną z przeszkód okazują się oferowane warunki płacowe, które w porównaniu do innych zawodów w Polsce nie są zachęcające.
(bwb)