(Inf. wł.). W sobotni wieczór, 14 bm. sala Teatru im M. Ćwiklińskiej wypełniła się po brzegi. Rodzice wraz z dziećmi tłumnie przybyli na wydarzenie „Idą Święta”. Wieczór ten okazał się niezwykle barwny i pełen ciepła, a wszystko to za sprawą „Zaczarowanej historii dziadka do orzechów” oraz niespodzianki, którą zorganizowano dla najmłodszych.
Przygotowany przez jeleniogórzankę Dominikę Łukasiewicz spektakl, który nie odbyłby się bez towarzyszących jej profesjonalnych muzyków i czujnych pracowników Teatru Zdrojowego dowodzonych przez dyrektorkę Justynę Kuban, dostarczył przybyłym wielu emocji. Ich interpretacja znanej opowieści o dziadku do orzechów wzbogacona została o aranżacje utworów m.in. z repertuaru Jeremiego Przybory i Skaldów. Połączenie żywej muzyki z teatralną fabułą, barwną scenografią i sugestywną grą świateł sprawiło, że publiczność nie mogła oderwać oczu od sceny.
Entuzjazm widowni rósł z minuty na minutę. Publika jak zaczarowana reagowała śmiechem, oklaskami, a nawet tańcem. Tańczono na siedząco i przed sceną w oczekiwaniu na niespodziankę wieczoru. Główna bohaterka była na tyle hipnotyzująca, że co zaproponowała publiczności, wnet było wykonywane. Wyśpiewane przez dzieci hasło „Hu hu ha, nasza zima zła. My się zimy nie boimy...” przypominało o świątecznej aurze i, jak się okazało, przywołało na scenę wyjątkowego gościa – św. mikołaja.
Mikołaj pojawił się w iście spektakularny sposób, wynurzając się z podscenia. Organizatorzy – pracownicy polanickiego teatru – w kilka chwil dokonali zmian na przedsceniu, umożliwiając bezpośredni kontakt dzieci z brodatym świętym. Wspierany przez swoje elfy, wśród których znaleźli się m.in. burmistrz Polanicy-Zdroju Mateusz Jellin i przewodnicząca Rady Miejskiej Marlena Runiewicz-Wac, rozdał prezenty wszystkim dzieciom, malując na ich twarzach ogromną radość i wdzięczność.
Tegoroczna odsłona „Idą Święta” pokazała, że Teatr im. M. Ćwiklińskiej to nie tylko miejsce dla sztuki, ale i przestrzeń, w której magia świąt nabiera realnych kształtów. Zaangażowanie organizatorów postawiło wysoko poprzeczkę dla przyszłorocznych edycji wydarzeń „mikołajkowych”. Warto już teraz przyglądać się kulturalnej ofercie Polanicy-Zdroju, bo jak udowodniła ta świąteczna impreza, niezapomnianych chwil w tym kurorcie można doświadczyć nie tylko spacerując po urokliwych parkowych alejkach, lecz także zasiadając na widowni miejscowego teatru.
(bp)
FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA:
.jpg)
.jpg)