KŁODZKO - Z miłości do rodzinnych stron

(Inf. wł.). W minioną sobotę, 14 grudnia w Muzeum Ziemi Kłodzkiej miało miejsce otwarcie niezwykłej wystawy  autorstwa Manfreda Spaty - przedwojennego niemieckiego  mieszkańca ówczesnego Glatzu. Złożyła się na nią jego kolekcja map, planów czy wedut nie tylko dawnego hrabstwa czy też współczesnego powiatu, ale i całego Śląska. Wszystko to zgromadził na przestrzeni ostatnich trzech dziesięcioleci.


Podczas oficjalnej części, która miała miejsce w Sali Koncertowej, sam autor wspomnianej wystawy osobiście, z rąk burmistrza Kłodzka Michała Piszki oraz przewodniczącego Rady Miejskiej Piotra Bryły odebrał statuetkę oraz tytuł honorowego obywatela miasta. Od przedstawicieli wielu lokalnych stowarzyszeń otrzymał on mnóstwo podziękowań, a licznie zgromadzona tego wieczoru publiczność  nagrodziła go gromkimi brawami za obszerną działalność kartograficzną, będącą jednocześnie promocją ziemi kłodzkiej na arenie międzynarodowej.

Następnie nowy, honorowy obywatel Kłodzka, z zawodu geodeta, opowiedział o swoich początkach związanych z mapami, o procesie powiększania swojej kolekcji oraz o tym, jak zaczęła się oraz trwała jego współpraca z pracownikami Muzeum Ziemi Kłodzkiej, w tym z byłą, wieloletnią dyrektorką placówki Krystyną Rudysz-Toczyńską. Na koniec wygłosił on słowo wstępne do swojej wystawy, zatytułowanej „Kolekcjonerstwo to kwestia (p)oglądu”, zapraszając serdecznie tym samym do jej obejrzenia.

Ekspozycja jest dostępna w MZK do końca marca 2025 r.
(mb)

FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA