(Inf. wł.). Budowa drogi szybkiego ruchu S8 z Wrocławia do Kłodzka stała się faktem. Tego potwierdzeniem są już zawarte umowy z wykonawcami jej pierwszych odcinków, które będą realizowane według systemu "Zaprojektuj - wybuduj". Zarówno inwestor tego ogromnego przedsięwzięcia komunikacyjnego, jak i projektanci podczas spotkań z mieszkańcami gmin, informują o tym, co w najbliższym czasie czeka właścicieli nieruchomości położonych w korytarzu przyszłej drogi. O tym m.in. mówiono 21 bm. w podbardzkim Przyłęku, w miejscowej szkole, w odniesieniu do odcinka Ząbkowice Śląskie - Bardo.
- Do tej pory tego rodzaju spotkań poświęconych budowie S8 z Wrocławia do Kłodzka mieliśmy sześć. Mają one charakter informacyjny, bowiem konsultacje były na etapie podejmowania decyzji środowiskowej, a kolejne pojawią się przy podejmowaniu decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (ZRID). Te spotkania są bardzo potrzebne, bowiem mają pomóc w naszej pracy, natomiast właścicielom nieruchomości przewidzianych do wywłaszczenia uzyskanie odszkodowania tak szybko, jak tylko to będzie możliwe, do tego w jak najbardziej satysfakcjonującej wysokości. I wysokość odszkodowania jest przedmiotem najczęściej zadawanych pytań. Niestety, w tej chwili nie jesteśmy w stanie jej określić, uczynią to rzeczoznawcy, biorąc pod uwagę wiele uwarunkowań - mówi zastępca dyrektora ds. inwestycji wrocławskiego Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Jacek Dzikowski: - Na co mają wpływ mieszkańcy, to na to, żeby po wydaniu decyzji ZRID w ciągu 30 dni wydać nam nieruchomość. Jeśli tak się stanie, to uzyskają 5-procentowy bonus od wartości wycenionej nieruchomości, które będą przejmowane na mocy specustawy. Jakikolwiek opór działa na niekorzyść właściciela, przekłada się też na przedłużenie procesu inwestycyjnego. Mieliśmy - na szczęście wyjątkowe - tego rodzaju sytuacje, co skończyło się interwencją komornika i policji. Ale dotychczas generalnie posiadacze działek z obszaru inwestycji sięgają po ten 5-procentowy bonus.
Podczas zebrania w Przyłęku jego uczestników, wśród których przewagę stanowili rolnicy, niemal detalicznie poinformowano o inwestycyjnych uwarunkowaniach. Zarówno przedstawiciele GDDKiA oraz wykonawcy robót, tj. spółek Kobylarnia i Mirbud, wyjaśnili - krok po kroku - proces postępowania wywłaszczeniowego, akcentując konieczność zaktualizowania praw do władania daną nieruchomością, uregulowania rodzinnych kwestii majątkowych w odniesieniu do tej nieruchomości,
W przypadku odcinka Ząbkowice Śląskie - Bardo wykonawca zaplanował na drugi kwartał przyszłego roku złożenie wniosku o uzyskanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej, by w ostatnim kwartale fizycznie przystąpić do robót. S8 w tym fragmencie całkowicie omija tereny zurbanizowane Ząbkowic, w ogóle przebiegnie wśród pól i łąk, łącząc węzły ząbkowicki z bardzkim. Tym samym pozwoli wyprowadzić ruch tranzytowy ze wszystkich miejscowości do tej pory odbywający się drogą krajową nr 8, skróci czas przejazdu i poprawi bezpieczeństwo uczestników ruchu. Na tę chwilę trwa przygotowanie dokumentacji architektoniczno-technicznej dla tego odcinka. I on będzie posiadał najnowsze rozwiązania logistyczne i technologiczne, zostanie ogrodzony, a pod nim przebiegną m.in. ścieżki rowerowe, tunelowe przejścia dla zwierząt, kanały odwadniające i in. W kilku miejscach zostaną dodatkowo oświetlone drogi podporządkowane na wysokości dojazdów do S8.
Gospodarze spotkania odnieśli się do kwestii poruszonych przez niektóre osoby. Sołtysowi Przyłęku odpowiedzieli, że nie mogą wypłacać odszkodowań dzierżawcy działki, bo ustawa jasno wskazuje, iż stroną dla inwestora jest jej właściciel. Ale trzeba przyznać rację wypowiadającemu się, który wskazał, że to przecież najemca np. pola ponosi koszty siewu, pielęgnacji, zbioru i orki, więc on powinien stroną; to taka wrzutka dla parlamentarzystów.
Dopytywano się, dlaczego stosuje się inną wycenę 1 m kw. dla terenów położonych w rejonie Wrocławia, a inną - przy tym niższą - w przypadku gmin Ząbkowice Śląskie i Bardo. Upomniano się o zainstalowanie ekranów akustycznych w pobliżu gospodarstw domowych, co stanie się przedmiotem kolejnych badań natężenia fali dźwiękowej po oddaniu odcinka ekspresówki do użytku. Ze strony jednego z rozmówców pojawiła się propozycja, aby do czasu, dopóki nie podejmie się budowy odcinka S8 z Barda do Kłodzka, wyhamować inwestycję na węźle w Ząbkowicach. Z tym m.in. nie zgodziła się burmistrzyni Barda Marta Ptasińska. - Dwa dni temu spotkałam się z jednym z przedsiębiorców. Przyznał, że pukają do niego, bo posiada grunty, inwestorzy już zaklepujący sobie miejsce. Jeśli powstanie S8, to zapowiadają wybudowanie zakładów. Fajnie by było, gdyby nasze dzieci i nasze wnuki nie musiały dojeżdżać do Kobierzyc czy Czech do pracy, a miały ją na miejscu... Mocno wierzę, że państwo to zrozumieją...
Burmistrzyni zauważyła, że S8 stanie się swego rodzaju oknem na świat dla Barda i okolicznych miejscowości, z drugiej strony dotychczasowa przeładowana droga krajowa nr 8, wreszcie przestanie być nazywana drogą śmierci. Zadeklarowała pomoc gminy osobom, których działki ulegną wywłaszczeniu w przebrnięciu przez ten niełatwy etap. Ze swojej strony pomoc zadeklarował także radny wojewódzki
Adam Jaśnikowski.
- Dla dotychczas podpisanych umów z wykonawcami odcinków S8 spotkanie w Przyłęku jest ostatnim. Niebawem podpiszemy umowy na odcinki 4 i 5 i tam zorganizujemy analogiczne spotkania informacyjne. W odniesieniu do odcinka 7, z Barda do Kłodzka, to przygotowujemy program inwestycji dla przeprowadzenia kolejnego opracowania studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego. Ono będzie uwzględniać wcześniej opracowane wariant przebiegu tego odcinka, ale może pojawią się nowe propozycje, które również będą analizowane. Dlatego na tę chwilę nie możemy powiedzieć, jaki wariant będzie preferowany do uzyskania opinii środowiskowej - podkreśla dyrektor J. Dzikowski.
Przesunięcie w czasie realizacji odcinka 7, to efekt "wrzucenia" przez rząd w ostatnim momencie poprzedniej kadencji parlamentu koncepcji przedłużenia S8 z Kłodzka do granicy państwa. Jakkolwiek wskazano na Boboszów, to już wiadomo, że z tą koncepcją nie zgadzają się m.in. włodarze gmin położonych wzdłuż DK nr 8 na ziemi kłodzkiej.
(bwb)