SZCZYTNA - Perspektywa dla Batorowa

(Inf. wł.). Niegdyś samodzielna wieś, a od jakiegoś czasu część Szczytnej. Mowa o Batorowie, który od miasta oddziela strefa ochronna w postaci terenów leśnych. Miejsce malownicze, jednak nieco zapomniane, dlatego gospodarze gminy w przyszłorocznym budżecie wskazali fundusze, które pozwolą zapewnić lepszą dostępność do tego obszaru.

- Mam nadzieję, że nasi partnerzy, a więc powiat kłodzki i nadleśnictwo Zdroje również to zrobią i np. uda się nam wspólnie wyremontować drogę łączącą Szczytnę z Batorowem - mówi burmistrz Krzysztof Żak: - Pod koniec lata tego roku mieliśmy spotkanie z mieszkańcami, w trakcie którego wyartykułowali swoje uwagi i oczekiwania. Także przysłuchiwali się im etatowy członek Zarządu Powiatu Kłodzkiego Michał Cisakowski i radny powiatowy Czesław Kręcichowst. Była deklaracja co do tego, że na rok 2025 władze powiatu zarezerwują pieniądze na to drogowe zadanie. Jeszcze jak środki zapewnią Lasy Państwowe, stanie się ono bardziej realne.

Samorząd miejski w odniesieniu do Batorowa czyni działania na rzecz rozwiązania problemu zaopatrzenia w wodę pitną. Na tę chwilę funkcjonują indywidualne ujęcia, które gmina chciałaby zastąpić siecią wodociągową. Dysponuje starym, pohutniczym ujęciem, ale bez oprzyrządowania pozostającego w prywatnych rękach...

- Musimy wykonać dokumentację projektową dla nowego wodociągu komunalnego i etapami go budować, umożliwiając mieszkańcom korzystanie ze zbadanej, zarazem czystej wody pitnej - akcentuje włodarz gminy.

Jest to o tyle ważne, że Batorów leży na drodze prowadzącej na Kręgielny Trakt w obrębie Parku Narodowego Gór Stołowych, będący turystyczną atrakcją. Wielu wędrowców na pewno zechce skorzystać z ofert noclegowych miejscowej ludności, co bardziej przekonuje do zasadności tego przedsięwzięcia.

Wyzwaniem dla samorządu lokalnego pozostaje doprowadzenie do uporządkowania terenu pohutniczego znaczonego okazałą ruiną. Kontrastuje ona z tym leśno-górskim obszarem, który może stać się jeszcze ładniejszy.
(bwb)