KUDOWA-ZDRÓJ - Drewnianym pomostem na drugą stronę stawu

(Inf. wł.). Dobiegają końca zaplanowane na jesień prace związane z przesadzaniem roślin w parku Zdrojowym. Natomiast za niedaleki czas przez staw Zdrojowy będzie można przejść, nie mocząc w nim nóg.


Trwa porządkowanie nasadzeń w największym kudowskim ogrodzie. Niektóre byliny, a były ich tysiące, należało wymienić na świeże, gdyż zostały dotknięte usychaniem. Dodadzą parkowi Zdrojowemu większego uroku w okresie kwitnienia.

- Już szykujemy się do ogłoszenia przetargu na wyłonienie wykonawcy pomostu, który poprowadzi przez staw parkowy. Pojawiły się też głosy nieprzychylne temu przedsięwzięciu, ale jestem przekonana, że stanie się wspaniała kolejna atrakcją w Kudowie - mówi burmistrzyni Aneta Potoczna: - Po prostu wydłuży trasę spacerową, stanie się miejscem do przywodnego wypoczynku, pozwoli dzieciom cieszyć się tym, że będą mogły widzieć karmione przez siebie ptaki, np. kaczki i ryby. Teraz jest tak, że w kaczkomacie rodzice kupują specjalną karmę, ale wysoki murek oddzielający od stawu uniemożliwia maluchom cieszenie się z sytuacji.

Na pomoście pojawią się estetyczne ławeczki, zostanie oświetlony, ogrodzony. Zresztą prezentujemy to na wizualizacji.

- Dzięki realizowanemu projektowi odnośnie parku Zdrojowego, na każdej alejce pojawiły się kolejne ławeczki. I one znajdą się w zasięgu miejskiego monitoringu, bowiem gdzieniegdzie stały się ulubionymi miejscami osób niekoniecznie pijących wodę mineralną, lecz na pewno z procentami. Tak było w przypadku kamiennej altanki, przy której zainstalowano kamerę i skończył się problem - dodaje A. Potoczna: - Cały czas zabiegamy o to, aby nasz park pozostawał zadbaną i przyjazną oazą spokoju i wypoczynku.
(bwb)