KŁODZKO - Na rauszu za kierownicą

(Inf. zewn.). Ostatnia niedziela października br. okazała się pechową, ale może zarazem  szczęśliwą dla 47-letniej zmotoryzowanej. Zwróciła na siebie uwagę stróżów prawa, gdyż miała problem z kierowaniem autem po kłodzkiej ulicy. Dociekliwi policjanci ustalili przyczynę tego stanu rzecz - niewiasta miała we krwi 1,6 prom. alkoholu.

Jak podaje podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku - okazało się także, iż pojazd, którym kierowała zatrzymana do kontroli osoba nie posiada aktualnych badań technicznych. Kierującej policjanci zatrzymali prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny auta.

Kto wie, czy czujne oczy funkcjonariuszy nie uchroniły lekkomyślnej kobiety przed zdarzeniami losowymi, za których spowodowanie prawo przewiduje surowszą odpowiedzialność. Warto mieć to na uwadze na co dzień, a na pewno w okresie wzmożonego ruchu na drogach, choćby podczas najbliższego weekendu.
 
Opr. (bwb)

Foto KGP