(Inf. wł.). Niby spokojna na co dzień Nysa Kłodzka po bardziej obfitych opadach deszczu potrafi mocno zaszaleć. Wciąż jest to widoczne m.in. na odcinku ul. Kłodzkiej w Bystrzycy Kłodzkiej, będącej fragmentem drogi wojewódzkiej nr 388. W połowie września br. rzeka nie mieściła się w korycie, przez co jej silny nurt bardzo poważnie uszkodził nabrzeże tego ciągu komunikacyjnego. Trzeba było go zamknąć dla ruchu kołowego.
Zmotoryzowani mają zapewniony wjazd i wyjazd z Bystrzycy poprzez drogę powiatową na drogę krajową nr 33. Ale to oznacza pewną niedogodność np. związaną z dotarciem do stacji paliw znajdujących się na ul. Kłodzkiej. Między innymi dlatego z niecierpliwością wypatrują drogowców odbudowujących nabrzeże uszkodzonej drogi.
(bwb)