(Inf. wł.). Już w grudniu tego roku nieduże Międzylesie uzyska bezpośrednie połączenie kolejowe ze stolicą Czech oraz polskim Wybrzeżem. Stanie się tak za sprawą pociągu Baltic Express, który cztery razy dziennie będzie kursował pomiędzy Pragą i Gdynią oraz w odwrotnej relacji. Między innymi w związku z tą inicjatywą na torach gruntownemu remontowi poddano niektóre odcinki linii nr 276 prowadzącej z Wrocławia do Międzylesia. Mają sprzyjać rozwijaniu większej prędkości przez pociągi pasażerskie.
Do Międzylesia ma powrócić okres wzmożonych przewozów pasażerskich
- Wracamy do tego, co w przypadku Międzylesia już kiedyś było. Przez lata mieliśmy bezpośrednie połączenie kolejowe z Trójmiastem utrzymywane jeszcze w latach 90. poprzedniego stulecia. Było na tyle wygodne, że zabiegaliśmy o jego reaktywowanie. Nie ukrywam, że chciałbym, aby - jak kiedyś - były też ciągnięte wagony do Świnoujścia - słyszymy od burmistrza Tomasza Korczaka: - Nie da się ukryć, że atrakcyjniejsza oferta komunikacyjna stawia Międzylesie w lepszym punkcie. Zarazem staje się udogodnieniem dla turystów czeskich, których jest widać coraz częściej na naszym Wybrzeżu. Sąsiedzi z południa "odkryli" dla siebie Bałtyk, nad którym doskonale się odnajdują...
Tak więc za sprawą czeskiego przewoźnika Międzylesie i jego na dzisiaj w jakimś sensie opuszczona stacja kolejowa ulegną ożywieniu. Gdyby np. Koleje Dolnośląskie pochyliły się nad połączeniem przygranicznego miasteczka na ziemi kłodzkiej z przygranicznym miastem rozlokowanym na kilkunastu wyspach nad zachodnim wybrzeżem Bałtyku, to ożywienie może stać się o wiele większe.
(bwb)
