(inf. wł.). Kiedy w przygranicznym mieście zaczęło przybywać wniosków mieszkańców, chcących własnym sumptem wykonać różne zadania na rzecz całej lokalnej społeczności, jego władze samorządowe zdecydowały o utworzeniu budżetu obywatelskiego. Z puli funduszy gminnych wydzieliły kwotę, o której wykorzystanie, w drodze konkursowej, mogli ubiegać się inicjatorzy pomysłów mających jak największe poparcie kudowian. Ale z czasem zapał minął i dziś ma się wrażenie, że ów budżet już nie wywołuje takiego zainteresowania kudowian, jak kiedyś.
- Może w dużych miastach jest inaczej, to znaczy, że mieszkańcy nadal biorą sprawy w swoje ręce, artykułują to, czego im brakuje i, pisząc wnioski, dopingują swoje władze do wspólnej realizacji jakiegoś pomysłu. U nas, w Kudowie, tego rodzaju aktywność jakby wyhamowała i wychodzi na to, że to samorządowcy stają się siłą sprawczą dla jakiegoś przedsięwzięcia. Uważam, że nie tak powinno to wyglądać - mówi burmistrzyni Aneta Potoczna: - To nie my mamy wyłącznie pytać i coś zapewnić na miejskim gruncie, a później jeszcze troszczyć się, aby to coś jak najdłużej przetrwało.
W ostatnich dwóch latach w ten sposób w Kudowie np. powstała siłownia uliczna, będąca odpowiedzią na propozycję, która wypłynęła podczas jednego ze spotkań. Pieniądze budżetowe skonsumowano na wydatki rzeczowe związane z kulturą i oświatą, ale inicjatywa też pozostawała po stronie samorządowców.
- Doszliśmy do takiego momentu, że wnioski o przyznanie pieniędzy piszą szkoły, przedszkole, strażacy, a więc instytucje, które gmina musi dofinansować z racji bycia np. ich organem prowadzącym. Owszem, m.in. zakup defibrylatorów okazał się bardzo trafionym pomysłem, jednak koncepcja, by te urządzenia zawisły w szkołach, już nie do końca. Budżet ma charakter obywatelski, a więc otwarty, więc dostęp do takich urządzeń musi być powszechny - podkreśla nasza rozmówczyni.
Ponieważ budżet obywatelski Kudowy coraz częściej służy zaspokajaniu wniosków instytucjonalnych, a nie społecznych, na kolejny rok jego dostępności określono go w takiej samej wysokości kwotowej, jak dotychczas. Równocześnie zostanie podjęte dzieło uaktywnienia mieszkańców w pisaniu wniosków co do jego wykorzystania.
(bwb)
