(Inf. wł.). Trudno jest teraz powiedzieć, jak potoczą się wcześniej zaplanowane zadania dotyczące przebudowy najbardziej zniszczonych dróg powiatowych na obszarze gminy międzyleskiej. Miniona powódź w jakiś sposób wymusza weryfikację ustaleń. No chyba, że państwo skieruje na ziemię kłodzką i na inne tereny poszkodowane przez żywioł o wiele większe środki pieniężne.
- Przymierzyliśmy się do remontu drogi pomiędzy Szklarnią i Goworowem, Goworowem i Roztokami oraz Goworowem i Nową Wsią - informuje burmistrz Międzylesia Tomasz Korczak: - W ostatnich tygodniach wykonaliśmy prace na pierwszych kilkuset metrach. Wobec odcinków z Goworowa do Szklarni i Roztok złożyliśmy wnioski o fundusze do projektów transgranicznych, polsko-czeskich. Zostały pozytywnie ocenione, teraz czekamy na podpisanie umów...
Niestety, ale teraz konieczne będzie jak najszybsze udrożnienie ciągów komunikacyjnych uszkodzonych przez minioną powódź - gminnych i powiatowych.
(bwb)
